Poderwał trabanta na dwa koła gdy uciekał przed policją
W sobotę wieczorem w okolicach Jarosławska w woj. zachodniopomorskim kierujący trabantem nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Na widok dających mu sygnały do zatrzymania policjantów, prowadzący pojazd mężczyzna gwałtownie przyspieszył i skręcił w leśną drogę.
10.09.2007 | aktual.: 10.09.2007 20:42
Funkcjonariusze drogówki ruszyli w pościg. Mężczyzna przez kilkanaście minut kluczył leśnymi duktami usiłując zgubić jadący za nim radiowóz. Widząc bezskuteczność swoich starań zmienił taktykę i ponownie wjechał na asfalt. Uciekając poruszał się z dużą prędkością, kilkakrotnie tracił panowanie nad prowadzonym pojazdem. W pewnym momencie wykonany przy dużej prędkości gwałtowny manewr skrętu doprowadził do tego, że przez chwilę trabant jechał tylko na dwóch kołach. Szaleńcza jazda skończyła się na przydrożnym kamieniu.
Kierowca, 30-letni Krystian T., nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, a w wydychanym powietrzu miał prawie 2 promile alkoholu. Został zatrzymany. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości odpowie w trybie przyspieszonym.