Podejrzany o ukrywanie zabójców "Pershinga" jest już w Polsce
Piotr Sz., podejrzany o ukrywanie zabójców
Andrzeja K., pseud. Pershing, jest już w Polsce. Mężczyzna został
w sobotę sprowadzony ze Stanów Zjednoczonych na podstawie
procedury ekstradycyjnej. Poinformował o tym rzecznik Prokuratury Okręgowej w Katowicach Tomasz Tadla.
Piotr Sz. został zatrzymany w ubiegłym roku w amerykańskim mieście El Paso w stanie Teksas, tuż po przekroczeniu granicy z Meksykiem. Jest podejrzanym w śledztwie dotyczącym zabójstwa "Pershinga", prowadzonym przez katowicką prokuraturę. Ukrywał się od czasu tej zbrodni, dokonanej w grudniu 1999 r. w Zakopanem.
Prokuratura ustaliła, że do szefa mafii pruszkowskiej strzelali skazany już za to na 25 lat Ryszard B. i Ryszard N. Ten ostatni ukrywał się od 2000 r., kiedy uciekł z wadowickiego więzienia. Został zatrzymany w Niemczech i w maju tego roku sprowadzony do Polski. Teraz czeka na proces w areszcie. Ryszard B. został ujęty w Meksyku i w 2001 r. sprowadzony do Polski.
Z materiałów zgromadzonych przez prokuraturę wynika, że Piotr Sz., właściciel pensjonatu w Zakopanem, ukrywał obu zabójców. Odpowie prawdopodobnie za utrudnianie śledztwa i niepowiadomienie o tej zbrodni organów ścigania. Takie zarzuty wymieniono w liście gończym, który rozesłano za tym mężczyzną.
Do czasu ogłoszenia zarzutów nie będziemy się na ten temat wypowiadać - powiedział prok. Tadla. Szersze informacje mają być podane jeszcze w tym tygodniu.