Podczas zawodów zginął polski paralotniarz
W szpitalu w Belluno na północy Włoch zmarł
Polak, który odniósł ciężkie obrażenia w wypadku
paralotni podczas zawodów, odbywających się w Dolomitach, w
rejonie Alpago - poinformowała włoska agencja ANSA.
Według informacji podanych przez pogotowie górskie z Belluno, Polak spadł na paralotni prawdopodobnie po zderzeniu z kablem kolejki linowej, służącej do transportu drewna i zawieszonej na wysokości 60 metrów nad ziemią bez żadnego oznakowania.
Organizatorów konkursu paralotniarskiego zaalarmował kolega zawodnika, który obserwował jego lot. Na miejsce wypadku przybył natychmiast helikopter ratunkowy, który przewiózł ciężko rannego mężczyznę do szpitala. W wyniku poważnych obrażeń zmarł. Tożsamości polskiego paralotniarza nie ujawniono.
Sylwia Wysocka