Podał sztuczne ramię do szczepienia. Nagły zwrot ws. Włocha
Konsternacja we Włoszech. Dentysta, który podał sztuczne ramię do szczepienia przeciwko koronawirusowi, ostatecznie przyjął preparat. Mężczyzna dodał też coś bardzo ważnego.
09.12.2021 20:24
O sprawie dentysty z Włoch informowaliśmy w Wirtualnej Polsce. Mężczyzna przyszedł do przychodni, by się zaszczepić i podał pielęgniarce sztuczne ramię. Za ten "żart" lekarza może czekać oskarżenie o oszustwo.
Włochy. Sztuczne ramię do szczepienia. Dentysta tłumaczy
Teraz dentysta z Włoch zabiera głos i tłumaczy, że nie chciał "nikogo wrobić", ani oszukać rządu. Jak zaznacza, podanie sztucznego ramienia do szczepienia miało być formą "protestu" przeciwko obowiązkowi szczepień dla medyków.
- Było oczywiste, że ramię nie jest prawdziwe - podkreśla dentysta. Jego "protest" nie spotkał się jednak z akceptacją ze strony pielęgniarki, która go obsługiwała. Kobieta zgłosiła sprawę przełożonym.
Włochy. Ze sztucznym ramieniem na szczepienie. "Protest"
To zmusiło dentystę do zmiany planu. Jak tłumaczy, zrozumiał on, że jego "protest" nie zadziałał, a następnego dnia przyjął szczepienie w prawdziwe ramię. - Jednak dlatego, że system mnie do tego zmusił - mówi dentysta z Włoch.
Sytuacja zmusiła też mężczyznę do pewnych przemyśleń, które przekazał za pośrednictwem mediów. - Szczepionka to jedyna broń skuteczna w zwalczaniu tej straszliwej choroby, jaką jest COVID-19 - tłumaczy lekarz. Jak zapewnia, nie jest on antyszczepionkowcem i do tej pory przyjął wszystkie obowiązkowe szczepienia.
Jak informowaliśmy w Wirtualnej Polsce, we Włoszech obowiązek szczepień wprowadzany jest w kolejnych grupach. Obecnie dotyczy on medyków, ale na liście znajdują się już także nauczyciele oraz policjanci.
Źródło: PAP