Początek wiosny. IMGW pokazuje, co nas czeka w pogodzie
Astronomiczna wiosna już się rozgościła w Polsce. W środę na większości terytorium kraju będzie słonecznie. W czwartek będzie pierwszy dzień kalendarzowej wiosny. Mimo to synoptycy wciąż przewidują niską temperaturę.
W środę, w ciągu dnia, na większości obszarów Polski, możemy spodziewać się słonecznej pogody. Niemniej jednak, w niektórych miejscach, mogą pojawić się niewielkie chmury. Szczególnie na wschodzie kraju i na Pomorzu, prognozuje się większe przejaśnienia.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
- Tam również mogą się pojawić słabe opady deszczu. Reszta kraju będzie słoneczna - przekazał PAP synoptyk Mateusz Barczyk.
Jeśli chodzi o temperatury, to będą one wahać się od 7 stopni na Suwalszczyźnie, aż do 12-14 stopni na Dolnym Śląsku. Wiatr, który będzie wiał w środę, będzie słaby i będzie pochodził z kierunków południowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wykorzystał moment w autobusie. Za to, co zrobił grozi mu nawet 8 lat więzienia
Już dzisiaj możemy spodziewać się, że z kierunku zachodniego zacznie do nas docierać cieplejsze powietrze. W nocy ze środy na czwartek, na wschodzie kraju oraz na Podhalu, zanotujemy niewielkie spadki temperatury. Niemniej jednak, kolejne noce mają być już cieplejsze, z temperaturami utrzymującymi się powyżej zera.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Od czwartku coraz cieplej
Co więcej, temperatura w ciągu dnia ma systematycznie rosnąć, co jest zdecydowanie dobrym znakiem.
W czwartek, dwucyfrowe wartości temperatury powinny pojawić się w większości regionów Polski. Natomiast w piątek i sobotę, prawie w całym kraju możemy spodziewać się podobnych warunków. Szczególnie dobrze zapowiada się sobota - w wielu miejscach temperatura ma wzrosnąć nawet do 17 stopni Celsjusza.
Na koniec tygodnia ponowne ochłodzenie
Na mapach pogodowych widać sporo chmur, ale nie oznacza to, że nie zobaczymy słońca. Przewiduje się bowiem, że będą pojawiać się przejaśnienia. Jeżeli gdzieś wystąpią opady, to wyłącznie przelotne.
Nieco większe opady są prognozowane na koniec tygodnia, w niedzielę. Synoptycy przewidują wtedy ponowne, lekkie ochłodzenie. Ale zanim do tego dojdzie, czeka nas kilka dni, które zdecydowanie można określić jako wiosenne.
- Korzystajmy z pogody. Śniegu w prognozie nie widać, odchodzimy od zimy. Będzie zdecydowanie cieplej, będą przejaśnienia i chwile ze słońcem - mówi w rozmowie z Faktem Emilia Szewczak z IMGW-PIB.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Pogoda na Wielkanoc 2024. Przedsmak lata na święta? Są nowe prognozy
Źródło: IMGW, PAP