Pobity, okradziony i uwięziony. Podpadł znajomej kobiecie
29-letni mieszkaniec Pomorza na długo zapamięta pewną imprezę, na którą dał się zaprosić. Został na niej pobity, okradziony, a następnie siłą wywieziony za miasto, skuty łańcuchem i wrzucony do kanału w garażu. A wszystko dlatego, że podpadł pewnej kobiecie.
29-letni mężczyzna popadł w konflikt ze starszą od siebie o trzy lata kobietą. Nie wiadomo, co było jego podłożem, ale sprawa była na tyle poważna, że 32-latka postanowiła zemścić się na mężczyźnie. Namówiła do współpracy dwóch znajomych i swoją 21-letnią koleżankę.
Niczego niepodejrzewający 29-latek dał się zaprosić 21-latce na imprezę organizowaną w wynajętym apartamencie w Gdyni.
- Będąc już na miejscu, usłyszał pukanie do drzwi i kiedy je otworzył, od razu został zaatakowany i uderzony w twarz- relacjonuje wydarzenia oficer prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Wejherowie asp. sztab. Anetta Potrykus
Dwaj mężczyźni w wieku 33 i 39 lat zaczęli go bić i kopać po klatce piersiowej i twarzy. Potem ukradli pokrzywdzonemu telefon komórkowy, dokumenty i karty do bankomatów.
Skuli ofiarę łańcuchem i wrzucili do kanału
- Siłą zaprowadzili go do swojego samochodu i zawieźli na teren posesji 32-latki, gdzie skuli łańcuchem i wrzucili do kanału w garażu, po czym przykryli go z góry deskami. Mężczyzna przez kilka godzin próbował się oswobodzić i kiedy to mu się udało, uciekł i schronił się u swoich bliskich. Po dwóch dniach zawiadomił o sprawie policjantów -opowiada rzeczniczka wejherowskiej policji.
Kryminalni z Rumi, którzy 13 stycznia zajęli się tą sprawą, szybko zatrzymali osoby z nią związane.
Sąd zdecydował we wtorek o aresztowaniu na 3 miesiące organizatorki oraz dwóch mężczyzn, którzy pomagali jej w zemście.
- Kobieta usłyszała zarzut pozbawienia wolności. Jeden z mężczyzn zarzuty pozbawienia wolności, pobicia, rozboju i kierowania gróźb karalnych oraz posiadania narkotyków. Drugi mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące rozboju, kierowania gróźb karalnych i pozbawienia wolności oraz pobicia. Natomiast wobec 21-latki został zastosowany policyjny dozór - podała asp. szt. Potrykus.
Za przestępstwo rozboju grozi kara od 2 do 15 lat więzienia.