Pobił dwie przypadkowe kobiety. 31‑latek został aresztowany
Pleszewskich mundurowych wezwano do niecodziennego zdarzenia. Dwie przypadkowe kobiety zostały pobite przez nieznanego przechodnia. Funkcjonariusze szybko ustalili tożsamość mężczyzny. Teraz 31-latkowi grozi więzienie.
Do zdarzenia doszło w środę 24 sierpnia po południu przy ul. Św. Ducha w Pleszewie (woj. wielkopolskie). Funkcjonariusze policji zostali wezwania do pobicia.
Pleszew. 31-latek pobił dwie kobiety
— Na miejscu, policjanci zastali dwie mieszkanki gminy Pleszew w wieku 57 i 59 lat. Jak się okazało, kobiety bez żadnego powodu zostały kilkukrotnie uderzone w twarz. Po zdarzeniu napastnik uciekł — przekazała asp. szt. Monika Kołaska, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie.
Sprawą natychmiast zajęli się kryminalni, którzy szybko ustalili tożsamość mężczyzny. Okazał się nim 31-letni mieszkaniec Pleszewa. Jak podkreśliła funkcjonariuszka, mężczyzna jest "doskonale znany organom ścigania".
— Był już karany za przestępstwa przeciwko zdrowiu i mieniu. Ma na swoim koncie uszkodzenie mienia, kradzieże i groźby — informuje rzeczniczka policji.
W piątek napastnik został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące spowodowania uszczerbku na zdrowiu oraz narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Najbliższe tygodnie mężczyzna spędzi poza domem. Pleszewski sąd na wniosek prokuratury został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. 31-latkowi może grozić kara nawet do trzech lat pozbawienia wolności.
Czytaj także: Kalifornia. Pensjonariuszom domu starców podano płyn do zmywarek zamiast soku. Jedna osoba nie żyje