Po zmierzchu siedź w domu!
Większość mieszkańców katowickiego Zawodzia nie czuje się w swej dzielnicy bezpiecznie. Narzekają zwłaszcza na powtarzające się kradzieże i kręcące się po ulicach grupki agresywnych wyrostków.
10.12.2004 | aktual.: 10.12.2004 08:42
- Widzę i słyszę od innych, że w dzielnicy rządzą bandy wyrostków - opowiada Helena Kwiatkowska, prawie trzydzieści lat mieszkająca w Zawodziu.
W pobliskim domu kultury swe dyżury ma katowicki radny Krzysztof Mikuła. Do niego z interwencjami przychodzą ludzie. Najczęściej skarżą się na bandytyzm. Sygnałów było tak dużo, że Mikuła zdecydował rozprowadzić wśród zawodzian ankietę, która ma stać się punktem wyjścia do opracowania "mapy niebezpieczeństw" dzielnicy. - Już 500 wypełnionych ankiet powinno pozwolić na rozpoznanie skali zjawiska - mówi Mikuła. - Rozmawiałem z policją. Także są bardzo zainteresowani wynikami badania. Potem zaczniemy leczyć. Henryk Pakuła prowadzi sklep motoryzacyjny. Już raz został okradziony. Złodzieje włamali się do magazynu i ukradli nie tylko składowany towar, ale nawet rowery wnucząt. - W sumie pięć tysięcy złotych straty - mówi Pakuła. O dzielnicy ma jak najgorsze zdanie. - Notorycznie kogoś pobiją, okradną, albo i jedno, i drugie - twierdzi.
Inną historię pamięta Korneliusz Korczyk. Sam mówi, że się nie boi, ale o tym co dzieje się w dzielnicy ma zdanie ugruntowane. - Ostatnio jeden z moich sąsiadów został uderzony rurą w głowę. Trafił do szpitala - opowiada. - I tak w zimie nie jest źle. Temperatura wygania wyrostków z ulic, ale w lecie kręcą się po osiedlu i ulicach. Lepiej nie wchodzić im w drogę.
Tylko niektórzy dostrzegają poprawę sytuacji. Tak jak Helena Moszczyńska, która twierdzi, że ostatnio jest bezpieczniej niż jeszcze chociażby rok temu. - Ale już przed poprzednią Wigilią wyrwano mi torebkę - twierdzi pani Helena. Rozmowy z mieszkańcami Zawodzia pozwalają wyłonić najbardziej niebezpieczne zaułki w dzielnicy. Nikt rozsądny nie powinien się kręcić w pobliżu zajezdni tramwajowej czy garaży przylegających do linii kolejowej. Na niebezpieczeństwo można natknąć się także przy dużym pawilonie handlowym, nieopodal skrzyżowania Bohaterów Monte Cassino i 1 Maja. - Trzeba też unikać okolic sklepów nocnych i barów - dodaje Pakuła.
Gdzie są ankiety?
MDK ,Zawodzie" ul. Marcinkowskiego 13
Księgarnia ul. Bohaterów Monte Cassino 3
"Społem" ul. 1 Maja 108 A
Delikatesy ul. Łączna, 1 Maja 160
Przychodnia Lekarska ul. Bogucickiej 18 A
Apteka ul. Rozdzieńskiego 90
Osiedlowy Klub "13" ul. Racławicka 13
Przemysław Gluma