Po wycofaniu ze START-2 Rosja bardziej "elastyczna"
Rosyjski minister obrony Siergiej
Iwanow powiedział w środę, że wycofanie się Rosji z układu START-2
sprawia, że może być ona bardziej elastyczna w budowie i
planowaniu strategicznych sił nuklearnych.
Rosja zyskała możliwość dokonywania elastycznego i swobodnego wyboru. Możemy planować dalszą budowę i rozwijanie sił zbrojnych na takim poziomie, który pozwoli nam wykorzystywać broń atomową jako niezawodny środek polityczny, zapobiegający agresji przeciwko naszemu krajowi - oświadczył Iwanow po spotkaniu z prezydentem Władimirem Putinem.
Wycofanie się z układu START-2 pozwoli też Rosji podchodzić do budowy sił zbrojnych zgodnie z zasadą "co korzystniejsze i tańsze" - dodał minister.
Jednocześnie podkreślił, że Rosja nie zamierza robić żadnych gwałtownych kroków. Trzeba pamiętać - powiedział - że charakter stosunków miedzy Rosją a USA zmienił się wraz z podpisaniem niedawno Układu o redukcji strategicznych potencjałów ofensywnych.
Rosja, podobnie jak i USA, rozumie, że czasy zimnej wojny, kiedy obie strony mogły się nawzajem wielokrotnie zniszczyć, minęły - powiedział Iwanow.
14 czerwca Rosja formalnie wycofała się z układu o redukcji strategicznej broni atomowej START-2, zawartego z USA w 1993 roku, określając go mianem układu bez znaczenia.
W wydanym w tej sprawie oświadczeniu rosyjskie MSZ podkreśliło, że nie ma obecnie żadnych przesłanek, by START-2 wszedł w życie i że Rosja nie czuje się związana wynikającymi z niego zobowiązaniami.
START-2 przewidywał redukcję głowic atomowych do 3-3,5 tysiąca po każdej ze stron. Układ nigdy jednak nie wszedł w życie i od pewnego czasu był uważany za martwy. (iza)