Po sprawie Komendy policja bierze się za zbrodnie sprzed lat. "Mordercy nie mogą czuć się bezkarni"
Policja chce powołać w całej Polsce tzw. Archiwa X, czyli jednostki zajmujące się niewyjaśnionymi sprawami sprzed lat. To efekt zatrzymania podejrzanych o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony oraz wypuszczenia na wolność prawdopodobnie niewinnie skazanego Tomasza Komendy. Takie jednostki już jednak działają, i to z sukcesami.
Utworzenie specjalnych zespołów w oddziałach Centralnego Biura Śledczego Policji w całej Polsce zapowiedział Komendant Główny Policji. Pierwszy taki zespół zostanie powołany we Wrocławiu. Podobne komórki mają też powstać we wszystkich komendach wojewódzkich w kraju – mówi w Radiu Zet nadinsp. Jarosław Szymczyk.
- Mamy świadomość tego, że jest wiele spraw, które wydają się wyjaśnione, a które należy ponownie przeanalizować. Nikt, kto popełnił przestępstwo nawet dawno temu, nie może dziś czuć się bezkarny - mówił szef policji. I dodał, że większość funkcjonariuszy, którzy zajmowali się sprawami Tomasz Komendy i zabójstwa Jaroszewiczów nie pracuje już w policji.
Policyjne Archiwa X już jednak działają. I mają na swoim koncie wiele sukcesów. Kilka tygodni temu funkcjonariusze takiego zespołu działającego przy Komendzie Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu rozwiązali sprawę zbrodni sprzed 27 lat. W nocy z 17 na 18 października 1991 roku w jednym z domów na terenie powiatu lwóweckiego nieznani sprawcy zamordowali 32-letniego mężczyznę. Jego zwłoki znalazła żona. Po latach funkcjonariuszom udało się ustalić, że za zabójstwem może stać żona ofiary i jej partner. Oboje trafili do aresztu.
Sukcesem może się także pochwalić warszawskie Archiwum X. Kilka tygodni temu funkcjonariusze zatrzymali trzy osoby, które mają związek z zabójstwem, do którego doszło w styczniu 2014 r. w Płońsku podczas libacji alkoholowej. Zatrzymani to 33-letni Dawid W., jego konkubina 48-letnia Iwona S. oraz jej 25-letnia córka Natalia S. Prokuratura Okręgowa w Warszawie postawiła Dawidowi W. zarzut zabójstwa, a obu kobietom - pomocnictwa w nim.
*Zobacz także: Pitera nie kryje: Schetyna charyzmy nie ma za dużo *
Po 29 latach sprawę zabójstwa 70-letniej mieszkanki Gdańska wyjaśnili policjanci z Archiwum X, które od 10 lat działa na Pomorzu. Ciało kobiety zostało znaleziono w jednym z mieszkań w centrum miasta. Funkcjonariusze zebrali wówczas dużo dowodów, ale ówczesne metody badania śladów biologicznych nie pozwoliły na ujęcie sprawcy. Po latach policjanci ponownie przeanalizowali zabezpieczony materiał i wytypowali zabójcę. Podejrzany został zatrzymany. To 64-letni mieszkaniec okolic Gdańska. Grozi mu dożywocie.