PO: rządy koalicji pogarszają sytuację oświaty

Szumilas podkreśliła podczas środowej konferencji prasowej w Sejmie, że jest wiele poważnych tematów, o których nauczyciele chcą rozmawiać z ministrem. Chodzi o kwestie dotyczące ich uposażenia i spraw emerytalnych oraz problemy związane z jakością kształcenia i wyrównywaniem szans edukacyjnych - poinformowała.

Posłanka PO oceniła, że w kwestii jakości kształcenia nic się w polskiej edukacji nie zmienia. Nauczyciele domagają się obniżenia wieku szkolnego, uczęszczania większej liczby dzieci do przedszkoli, odbudowania prestiżu egzaminu maturalnego oraz odciążenia uczniów liceów ogólnokształcących i techników od nadmiaru wiedzy encyklopedycznej - wyliczała.

PO popiera wszystkie postulaty zgłoszone przez nauczycieli i ma nadzieję, że minister Roman Giertych zajmie się problemami polskiej edukacji - mówiła Szumilas, odnosząc się do zapowiadanego przez Związek Nauczycielstwa Polskiego dwugodzinnego strajku ostrzegawczego w szkołach i przedszkolach, który zaplanowano na 29 maja.

Inna posłanka PO Domicela Kopaczewska, odnosząc się do postulatów nauczycieli odnośnie do wzrostu wynagrodzeń, stwierdziła, że ich wynagrodzenia powinny być uzależnione od jakości pracy. Zaznaczyła także, że powinny zostać stworzone rozwiązania systemowe umożliwiające zatrudnienie absolwentów uczelni pedagogicznych.

Minister Giertych nie stworzył także warunków do wykorzystania przez oświatę subwencji samorządowych - dodała Kopaczewska.

Poseł Jerzy Fedorowicz z PO poinformował, że jego klub przygotowuje szereg projektów skierowanych do tzw. trudnej młodzieży. PO jest m.in. za tworzeniem ośrodków wychowawczych oraz za programem terapii przez sztukę.