Po raz ósmy próbowali przesłuchać Ziobrę
Zbigniew Ziobro po raz ósmy nie stawił się przed komisją śledczą ds. Pegasusa. Posłowie już wcześniej przegłosowali wniosek o grzywnę 3 tys. zł. W piątek zaplanowano też przesłuchania innych świadków.
Co musisz wiedzieć?
- Sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa po raz ósmy próbowała przesłuchać byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę, jednak bezskutecznie.
- Wcześniej, 5 czerwca, posłowie komisji przegłosowali wniosek do sądu o ukaranie Ziobry grzywną w wysokości 3 tys. zł za niestawiennictwo.
- W piątek zaplanowano także przesłuchania byłych szefów Służby Kontrwywiadu Wojskowego oraz posiedzenie niejawne z udziałem świadków.
W piątek sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa po raz ósmy próbowała przesłuchać byłego szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. Ostatni, siódmy termin przesłuchania wyznaczono na 5 czerwca. Wtedy posłowie komisji przegłosowali wniosek do sądu o ukaranie Ziobry grzywną w wysokości 3 tys. zł.
Dlaczego Zbigniew Ziobro nie pojawił się na przesłuchaniu komisji śledczej ds. Pegasusa?
Posiedzenie komisji rozpoczęło się w piątek o godz. 10. Przewodnicząca komisji Magdalena Sroka z PSL poinformowała dzień wcześniej, że Ziobro był obecny w środę na sali sejmowej. - Zwróciłam się do niego, żeby przyszedł w piątek na przesłuchanie - powiedziała Sroka. Mimo tego Ziobro nie pojawił się na piątkowym posiedzeniu komisji.
W piątek zaplanowano również przesłuchania byłego szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego Piotra Bączka oraz byłego zastępcy szefa tej służby Marka Utrackiego.