Na nagraniach widać, co działo się minuty po karambolu
Karambol na S7 to jeden z największych wypadków w regionie w ostatnich latach. Zderzyło się tam ponad 20 samochodów. Cztery osoby zginęły, a kilkanaście zostało rannych. W sieci pojawiają się nagrania z akcji ratunkowej.
W piątek wieczorem na remontowany odcinku drogi S7 w Borkowie na Pomorzu doszło do karambolu. Zderzyło się tam ponad 20 samochodów, zginęły cztery osoby, a kilkanaście zostało rannych.
37-latek zatrzymany
Zatrzymany został kierowca jednej z ciężarówek, która najechała na inne samochody.
Mężczyzna ma zostać przesłuchany w niedzielę, gdy znane będą wyniki badań krwi, a biegli wydadzą opinię dotyczącą jego telefonu i tachografu.
Na nagraniach widać, co działo się minuty po karambolu
W akcji ratunkowej uczestniczyło kilkanaście zastępów straży pożarnej i kilkudziesięciu funkcjonariuszy policji. W sieci pojawiły się nagrania z drogi, na którym widać płonące samochody.
Według strażaków dwie ofiary wyciągnięto właśnie z płonącego auta. Jak przekazała Wirtualnej Polsce prokuratura, trwa ustalanie tożsamości ofiar wypadku.
Czytaj więcej:
