PolskaPO i PiS chcą zwycięstwa koalicji CDU/CSU w Niemczech

PO i PiS chcą zwycięstwa koalicji CDU/CSU w Niemczech

Platforma Obywatelska i Prawo i Sprawiedliwość uważają, że dla Polski będzie lepiej, jeśli w Niemczech zwycięży koalicja CDU/CSU. Wybory już jutro, tymczasem prognozy nie dają zdecydowanego prowadzenia żadnemu z obozów.

18.09.2005 | aktual.: 18.09.2005 10:43

Ludwik Dorn z PiS-u uważa, że polityka prowadzona przez kanclerza Gerharda Schroedera, ścisłe jego związki z Władimirem Putinem, podpisanie umowy o gazociągu bałtyckim skłaniają do tego, by interesów Polski upatrywać w zwycięstwie Angeli Merkel i CDU. I jak tłumaczy, nie chodzi tu o sympatię między prawicą i lewicą, bo w stosunkach międzynarodowych schodzą one na dalszy plan, tylko o interesy naszego kraju.

Dorn, wspominając o Erice Steinbach, przyznał, że także w polityce koalicji CDU/CSU są elementy, których PiS nie akcpetuje. Tłumaczył, że Budowa Centrum przeciwko Wypędzeniom to problem bardzo ważny, ale w innym planie. Teraz, zdaniem Dorna, paląca jest sytuacja okrążania Polski w układzie dostawców surowców energetycznych.

Politolog Grzegorz Kostrzewa-Zorbas, kandydat do Sejmu z listy Platformy Obywatelskiej też nie ukrywa, że liczy na zwycięstwo Chrześcijańskiej Demokracji. Jak tłumaczył, CDU ma lepszy program polityki zagranicznej wobec Polski i znacznie lepszy program europejski. Jest mniej prorosyjska, mniej zacietrzewiona w swoim uwielbieniu dla Putina i dzięki chrzescijańskim korzeniom bardziej ceni ideę solidarności - wyliczył politolog.

Kandydatka na kanclerza Niemiec Angela Merkel w sierpniu była w Warszawie. Na jednej konferencji prasowej wystąpiła wówczas z Donaldem Tuskiem.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)