PolskaPO: działamy zgodnie z wytycznymi PKW

PO: działamy zgodnie z wytycznymi PKW

- Konferencja "Polska w budowie" nie była agitacją polityczną lecz "upowszechnianiem celów programowych" - podkreślił na konferencji prasowej polityk PO Jacek Protasiewicz. Konferencja nie naruszyła więc - według PO - kodeksu wyborczego. Państwowa Komisja Wyborcza zwróciła się do Platformy Obywatelskiej o wyjaśnienia w tej sprawie, ponieważ konferencję zorganizowano zanim jeszcze PO złożyła do PKW zawiadomienie o utworzeniu komitetu wyborczego.

PO: działamy zgodnie z wytycznymi PKW

23.08.2011 | aktual.: 13.09.2011 17:47

Poseł PO mówił, że konferencja odbyła się między ogłoszeniem przez prezydenta wyborów, a złożeniem zawiadomienia do PKW o utworzeniu komitetu wyborczego. Zgodnie z kodeksem, nie można w tym okresie prowadzić agitacji wyborczej, można jednak upowszechniać cele programowe, co zrobiła Platforma - dodał Protasiewicz. Posłanka Małgorzata Kidawa-Błońska zapewniała, że PO nie wydawała pieniędzy na kampanię przed złożeniem do PKW zawiadomienia o utworzeniu komitetu wyborczego.

PKW poprosiła komitet wyborczy PO o wyjaśnienia w sprawie konferencji prasowej "Polska w budowie" z początku sierpnia - wynika z pisma komisji wyborczej. PKW przekazała także materiały do prokuratury.

5 sierpnia Platforma Obywatelska zorganizowała konferencję prasową, podczas której zaprezentowano m.in. spoty telewizyjne. Została ona zorganizowana zanim Platforma złożyła w PKW wymagane zawiadomienie o utworzeniu komitetu wyborczego. Politycy PiS i SLD zwrócili się w tej sprawie do Państwowej Komisji Wyborczej.

"PKW (...) zwróciła się do pełnomocnika wyborczego Komitetu Wyborczego PO o złożenie wyjaśnień, m.in. kto był organizatorem tej konferencji i jej charakteru, a w szczególności odniesienia się do kwestii prezentowanych spotów wyborczych oznaczonych informacją 'sfinansowane ze środków KW Platforma Obywatelska RP'" - czytamy w odpowiedzi Państwowej Komisji Wyborczej.

PKW poinformowała także, że "przekazała dostępne jej materiały w powyższej sprawie Prokuraturze Rejonowej w Warszawie do stosowanego wykorzystania".

Zgodnie z art. 105 Kodeksu wyborczego, agitację wyborczą można prowadzić od dnia przyjęcia przez właściwy organ zawiadomienia o utworzeniu komitetu wyborczego.

Szef sztabu wyborczego PO Jacek Protasiewicz odpiera te zarzuty. W rozmowie z PAP tłumaczył, że PKW w lipcu przyjęła stanowisko, z którego wynika, że pomiędzy rozpisaniem wyborów, a zarejestrowaniem komitetu wyborczego można prowadzić działania, które mają charakter agitacji wyborczej, o ile koncentrują się one na propagowaniu własnego programu.

Według niego spoty "Polska w budowie" w tamtym okresie nie zawierały żadnych elementów nawołujących do głosowania, ani nie przedstawiały żadnego kandydata. Jak dodał "były jedynie relacją z realizacji założeń programowych PO w mijającej kadencji".

Protasiewicz wyjaśnił ponadto, że emisja spotów PO w telewizji nastąpiła dopiero w dniu, w którym komitet wyborczy PO został zarejestrowany (w poniedziałek 8 sierpnia).

- O godzinie 16 PKW podjęła uchwałę o rejestracji naszego komitetu, o godz. 17 wydane zostały dokumenty, a emisja nastąpiła w bloku informacyjnym około 19 - zaznaczył.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (58)