Płuska dla WP: Jest trochę partyzancko, ale będzie co oglądać

Dziennikarz Wirtualnej Polski z bliska przyglądał się przygotowaniom pierwszego wydania nowego programu, który o 19:30 zastąpi "Wiadomości" w TVP.

Pierwsi ujawniliśmy nazwiska części nowych dziennikarzy, korespondentów i tematów, jakie przygotują. O kulisach pracy nad pierwszym wydaniem opowiadał Wirtualnej Polsce Paweł Płuska, nowy szef programu informacyjnego o 19:30.

- Jak wygląda pierwszy dzień pracy nad nowym programem? Trochę partyzancko, bo nie mamy dostępu do wszystkiego: do lokali, do sprzętu. Wyrywamy ile się da, żeby zrobić najlepszy dziennik, jaki możemy zrobić w tych warunkach. I zrobimy ten dziennik. Będzie co oglądać – mówił Paweł Płuska.

Dziennikarz potwierdził nasze informacje, że "jedynką" programu o 19:30 będą zmiany w mediach publicznych. - To nie jest wielka tajemnica. Od wczoraj wszyscy żyją tym, co się dzieje w mediach publicznych. My tak samo. Zaczniemy więc właśnie od tego, bo chcemy pokazać, dlaczego jest ta zmiana, dlaczego jest konieczna i co to w ogóle znaczy, że media są publiczne, a nie partyjne. Chcemy, żeby te media wróciły do obywateli – podkreślił.

Dziennikarz i nowy szef głównego programu informacyjnego wyjaśnił, że chce, by telewizja publiczna wróciła do domu Polaków. - Chcielibyśmy, żeby telewizja publiczna, która przez wiele ostatnich lat nie była obecna w domu wielu Polaków, wróciła do nich. Żeby wszyscy obywatele mogli włączyć o 19:30 telewizję publiczną i bez zażenowania oglądać informacje.

- Myślę, że do dziennika wejdzie 8-9 materiałów, jeden live [łączenie na żywo z reporterem – red.] natomiast wszyscy, którzy są zaangażowani w dzisiejsze wydanie, to nie tylko reporterzy, którzy pracują ze mną w nowych Wiadomościach, ale też dziennikarze "Panoramy", "Teleexpressu", reporterzy TVP Info. Te wszystkie osoby nam pomagają. Chcemy to zrobić najlepiej, jak możemy w tych warunkach, w których jesteśmy – mówił jeszcze przed emisją programu.

Jak opisaliśmy w Wirtualnej Polsce w pierwszym wydaniu programu o 19:30 zobaczymy m.in. materiały Marcina Antosiewicza, Tomasza Marca czy Mateusza Lachowskiego. Zaplanowano też łączenie z Dorotą Bawołek nową korespondentką TVP z Brukseli.

Po południu biuro spraw korporacyjnych TVP poinformowało wszystkich pracowników TVP, że Michał Adamczyk, Samuel Pereira i Marcin Tulicki zostali odwołani już w środę. Zastąpią ich p.o. dyrektora TAI Grzegorz Sajór, p.o. wicedyrektora TAI Paweł Moskalewicz oraz p.o. wicedyrektora TAI Jan Ciszecki.

Patryk Michalski, dziennikarz Wirtualnej Polski