Płot na granicy z Białorusią do poprawki. Komentarz wiceministra sprawiedliwości
Siłami wojska na granicy polsko-białoruskiej powstaje ogrodzenie. Ma ono chronić przed napływem uchodźców i osób chcących nielegalnie przekroczyć granicę. W internecie pojawiły się zdjęcia i nagrania, dokumentujące powstawanie płotu. Widać, że rozlatuje się on, zanim jeszcze został zbudowany. Słupki zaczęły się przekrzywiać i wyginać. Sprawę komentował w programie "Tłit" Wirtualnej Polski wiceminister sprawiedliwości Michał Woś. - Budowlańcem nie jestem, ale domyślam się, że jeżeli coś jest w trakcie realizacji, to nie odbiera się wtedy tego, tylko wtedy, kiedy ktoś, kto to wykonuje, mówi, że to jest skończone, że jest do odbioru - stwierdził. Jak dodał, "podkręcanie takich obrazków nie służy bezpieczeństwu państwa polskiego".