Plecakiem w nożownika. Bohater Francuzów spotkał się z Macronem

W czwartek rano nożownik zaatakował na placu zabaw w parku w Annecy we wschodniej Francji. 31-letni Abdalmasih H. dźgnął sześć osób, w tym czworo dzieci w wózkach. Maluchy w wieku 2-3 lat są w stanie krytycznym. Jak podaje francuska stacja BFM TV, sprawca zadeklarował, że jest "chrześcijaninem z Syrii" - miał ze sobą krzyż i modlitewnik.

Syryjczyk został zatrzymany pod zarzutem usiłowania zabójstwa. Trafił do aresztu śledczego. Jak ustalono, podejrzany starał się o azyl we Francji, ale jego wniosek został odrzucony, ponieważ ma szwedzki azyl ważny do 2025 roku.

Okazało się też, że w niedawnej przeszłości Abdalmasih H. był karany. Jak podaje "Aftonbladet", szwedzki sąd skazał go za wyłudzenie zasiłku dla bezrobotnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bohater z plecakiem zakochany w katedrach

24-letni Henri to młody mężczyzna, który próbował odeprzeć atak Syryjczyka w Annecy, uderzając go swoim plecakiem. Następnie śledził nożownika do momentu przyjazdu policji.

Francuskie media okrzyknęły 24-latka "bohaterem z plecakiem". On sam określa siebie raczej mianem "katolickiego pielgrzyma", który po ukończeniu studiów postawił przed sobą szalony cel - zwiedzenia 280 francuskich katedr w ciągu 9-miesięcznej podróży z plecakiem (pieszo lub autostopem). Wyruszył w marcu.

W piątek 24-latek spotkał się z prezydentem Francji. Emmanuel Macron pogratulował Henriemu odwagi. Ten zaś skromnie przyznał, że inni na jego miejscu zachowaliby się tak samo. Jako przykład wskazał też strażnika miejskiego, który przyszedł z łopatą, by odeprzeć atak nożownika.

"Zakochany w katedrach" młody mężczyzna poprosił Macrona tylko o jedną rzecz: aby mógł uczestniczyć w inauguracji katedry Notre-Dame pod odbudowie. Wniosek został oczywiście przyjęty.