PolskaPlatforma planuje rewolucję; "To zły pomysł"

Platforma planuje rewolucję; "To zły pomysł"

Platforma planuje rewolucję w wieku wyborczym. Głosować mogliby już
16-latkowie. Na razie chodziłoby o udział młodych wyborców w wyborach
samorządowych - dowiedział się reporter Radia ZET. - To zły pomysł, sztuczna forma zwiększenia frekwencji wyborczej wśród grupy osób, które zupełnie nie są na to przygotowane - komentuje w rozmowie z Wirtualną Polską dr Tomasz Słomka, politolog-ustrojoznawca z Instytutu Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.

18.02.2010 | aktual.: 18.02.2010 15:30

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Trwają prace nad projektem odpowiednich zmian w prawie. Ważnym argumentem za obniżeniem wieku wyborczego dla posłów PO są przepisy kodeksu karnego, w którym obniżono wiek pełnej odpowiedzialności karnej właśnie do 16 lat.

- Austria już w 2007 r. uchwaliła stosowne zmiany, dyskusja na ten temat rozpoczęła się w Finlandii i Norwegii - mówi poseł PO Witold Pahl. Słomka polemizuje ze zdaniem posła Platformy. Politolog nie ma zaufania do takich rozwiązań. - Kiedy w Austrii obniżono granicę wyborczą do lat 16 okazało się, że większość osób w najniższym przedziale wiekowym głosowała na ekstremistyczne ugrupowania. Dzieje się tak dlatego, że osoby w tym wieku są najbardziej podatne na populistyczne programy i formy kampanii wyborczej - zwraca uwagę politolog.

- To ciekawy pomysł. Środowisko młodych ludzi poniżej 18. roku życia, jest już na tyle ukształtowane by mieć swoje zdanie w wielu sprawach, a z drugiej strony by nie mieć legitymacji by je wyrażać w tak publiczny sposób. Ta propozycja jest godna rozważenia - mówi wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego PO Grzegorz Dolniak. Przeciwny temu pomysłowi jest Jarosław Gowin.

- 16-latkowie dopiero rozpoczynają edukację w szkole średniej, gdzie ich wiedza o świecie jest pogłębiana. Brakuje im samodzielności w myśleniu, są podatni na wpływy, oczywiście nie musi to być skrajny przypadek faszysty, który będzie ich zachęcał do przepędzenia Niemca czy Żyda, ale ich decyzje wyborcze mogą wymuszać np. rodzice - komentuje w rozmowie z WP Słomka. - Oczywiście 16-latkowie mają jakieś poglądy polityczne, ale mam wątpliwości, czy są to poglądy ukształtowane - dodaje politolog.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Komentarze (0)