PolskaPKW: wybory przebiegły bez zakłóceń

PKW: wybory przebiegły bez zakłóceń

Bez poważniejszych zakłóceń zakończyło się w całym kraju głosowanie w II turze wyborów prezydenckich - podała wieczorem Państwowa Komisja Wyborcza. Oficjalne wyniki mają być uroczyście podane w poniedziałek, w Sejmie.

23.10.2005 | aktual.: 23.10.2005 21:14

Wiceprzewodniczący PKW sędzia Jan Kacprzak zapowiedział, że pierwsze, wstępne wyniki głosowania i frekwencji, oparte o dane z 10% obwodów, będą podane między godz. 22 a 23.

Następne przybliżenia wyników obwieszczane będą po napłynięciu wiadomości z 30, 60 i 90 proc. lokali.

PKW planuje podać w poniedziałek o 14. w sposób uroczysty oficjalny wynik. Do Sali Kolumnowej Sejmu na ten dzień zaproszony zostanie urzędujący prezydent Aleksander Kwaśniewski oraz prezydent-elekt, a także marszałek-senior Sejmu Józef Zych, marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, p.o. premier Marek Belka i desygnowany na premiera Kazimierz Marcinkiewicz, prezesi sądów oraz trybunałów oraz pozostali kandydaci na prezydenta. W tej formule przewodniczący PKW Ferdynand Rymarz ma wręczyć wybranej przez Naród głowie państwa uchwałę PKW.

Podsumowując przebieg głosowania sędzia Kacprzak wymieniał kilka znanych już wcześniej incydentów z lokali wyborczych -stwierdzono czterech nietrzeźwych usiłujących zagłosować i jednego członka komisji w stanie "po spożyciu" alkoholu. Dwie 76-letnie osoby zmarły w lokalach wyborczych (w Rzeszowie i Pleszewie), odnotowano też 6 przypadków kradzieży flag z siedzib lokali, fałszywy alarm bombowy (w Wałbrzychu, 16-letniego sprawcę ujęła policja), a także dwa włamania do szkół, gdzie mieściły się lokale - jak się okazało włamania nie miały związku z wyborami.

Do incydentu doszło w komisji wyborczej w Rzymie - dwóm obywatelom RP komisja nie wydała kart do głosowania, mimo, że byli wpisani na listę wyborców w odpowiedni sposób. "Sprawa jest wyjaśniana" - powiedział wiceszef PKW. Jego zdaniem, problemem legislacyjnym na przyszłość jest rozwiązanie sprawy dopuszczalności dopisywania na listę wyborczą także przed drugą turą osób chcących zagłosować poza miejscem zamieszkania (dziś jest to niedopuszczalne).

Sprawą do prawnego uregulowania w przyszłości jest też przestrzeganie ciszy wyborczej w Internecie - ocenił sędzia Kacprzak. Dodał, że w sobotę i niedzielę "usiłowano zapanować nad forami internetowymi", gdzie dochodziło do łamania ciszy wyborczej - niektóre tematy były usuwane czy blokowane. Ale coś z tym w przyszłości trzeba będzie zrobić - dodał Kacprzak.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)