PKW przyznaje, że jest problem. Chodzi o referendum

Rzecznik PKW Marcin Chmielnicki potwierdził, że "przypadki pytań komisji o kartę referendalną zgłaszane są w różnych częściach Polski". - Pełna skala zjawiska będzie znana dopiero po wyborach i referendum - dodał.

Warszawa, 15.10.2023. Wybory parlamentarne 2023. Członkowie PKW: Arkadiusz Pikulik (P) i Konrad Składowski (L), szefowa KBW Magdalena Pietrzak (2L) oraz przewodniczący PKW Sylwester Marciniak (2P) na konferencji prasowej Państwowej Komisji Wyborczej w Warszawie, 15 bm. dotyczącej frekwencji oraz bieżących spraw związanymi z wyborami. Trwa głosowanie w wyborach parlamentarnych i towarzyszącym im referendum. Do jego zakończenia obowiązuje cisza wyborcza i referendalna. (aldg) PAP/Radek PietruszkaKonferencja PKW
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Radek Pietruszka
Tomasz Waleński

W niedzielę pojawiły się doniesienia o tym, że wyborcy są pytani przez członków komisji, czy chcą dostać kartę do głosowania w referendum. PKW już wcześniej stwierdziła, że to błąd, bo inicjatywa w tej sprawie powinna wychodzić od głosującego.

Chmielnicki podkreślił, że wyborcy powinni zgłaszać nieprawidłowości do okręgowych komisji wyborczych, zaś od przewodniczących obwodowych komisji wyborczych mogą zażądać odnotowania tego w protokole.

Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak podkreślił, że niewłaściwe jest zadawanie pytania, czy wyborca chce kartę do referendum, do Sejmu, czy do Senatu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Morawiecki walczy o przetrwanie. "Kampania go pogrąża"

- Jeżeli wyborca zjawił się w lokalu wyborczym to chce głosować. Dopiero, jeżeli wyraźnie odmówi odbioru którejkolwiek z kart, to wówczas komisja w uwagach zaznaczy taką informację - dodał.

Przykładowo, komisarze i dyrektorzy delegatur Krajowego Biura Wyborczego na Podkarpaciu odebrali do tej pory kilkadziesiąt zgłoszeń dotyczących nieprawidłowości przy wydawaniu kart do głosowania. Chodzi zarówno o karty do głosowania w wyborach do Sejmu, Senatu jak i referendum.

Na Podkarpaciu są cztery delegatury KBW. W rejonie Rzeszowa odnotowano ok. 50 zgłoszeń. - Jeden z wyborców powiedział, że został zapytany czy chce wszystkie karty do głosowania, inny czy chce kartę do referendum. To są tego rodzaju zgłoszenia - przekazał Marcin Dudzik z rzeszowskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego.

Zgłoszenia w różnych częściach kraju

Kilkanaście zgłoszeń dotyczących wydawania kart do referendum odnotowała dotychczas Okręgowa Komisja Wyborcza w Lublinie. W jednym z lokali wyborczych z tego powodu musiała interweniować policja.

Przy ul. Relaksowej w Lublinie w związku z kartą referendalną. - Wyborca zdenerwował się, że członek komisji zapytał go, czy chce wszystkie karty, czy chce kartę referendalną. Przewodniczący komisji wezwał policję. Sam przewodniczący przyznał temu mężczyźnie rację, że osoba, która wydawała mu kartę, nie powinna go o to pytać - dodał rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie nadkom. Andrzej Fijołek.

Delegatura Krajowego Biura Wyborczego w Olsztynie przyjęła już kilkadziesiąt zgłoszeń dotyczących incydentów wyborczych. - W ocenie zgłaszających zadawanie im pytań w lokalu wyborczym o kartę referendalną stanowi agitację i o tego typu zdarzeniach jesteśmy non stop informowani - powiedział dyrektor olsztyńskiej delegatury Piotr Sarnacki.

Warmińsko-mazurska policja w niedzielę odnotowała sześć incydentów związanych z wyborami.

Przypadki dotyczące nieprawidłowości przy wydawaniu kart referendalnych odnotowano również w okręgu chełmskim. - Mamy pojedyncze sygnały na temat tego, że komisja pyta, czy wyborca chce 2 lub 3 karty - dodała dyrektor delegatury krajowego biura wyborczego w Chełmie Marta Krasa-Burak.

Wybrane dla Ciebie
Poranek Wirtualnej Polski. Podatek zdrowotny na tapecie
Poranek Wirtualnej Polski. Podatek zdrowotny na tapecie
Polacy odwracają się od UE. Rośnie liczba zwolenników Polexitu
Polacy odwracają się od UE. Rośnie liczba zwolenników Polexitu
Znaczny skok temperatur. Jest prognoza pogody na 5 dni
Znaczny skok temperatur. Jest prognoza pogody na 5 dni
Spotkanie w Miami po wizycie w Moskwie. Ukraina negocjuje plan Trumpa
Spotkanie w Miami po wizycie w Moskwie. Ukraina negocjuje plan Trumpa
Utajnione obrady Sejmu. Wiadomo, co przedstawi Tusk
Utajnione obrady Sejmu. Wiadomo, co przedstawi Tusk
NATO wzmacnia obecność na wschodzie. Myśliwce dotarły do Polski
NATO wzmacnia obecność na wschodzie. Myśliwce dotarły do Polski
Tajne spotkania Niemców i Rosjan w Abu Zabi. Niemieckie media ujawniają
Tajne spotkania Niemców i Rosjan w Abu Zabi. Niemieckie media ujawniają
Kiedy ustawa o praworządności trafi do Sejmu? Jasna deklaracja Żurka
Kiedy ustawa o praworządności trafi do Sejmu? Jasna deklaracja Żurka
Gorąca noc w Rosji. Drony uderzyły w port i rafinerię
Gorąca noc w Rosji. Drony uderzyły w port i rafinerię
Działo się w nocy. Admirał Bradley tłumaczył się przed Kongresem
Działo się w nocy. Admirał Bradley tłumaczył się przed Kongresem
"Groźba agresji". Kolumbia reaguje na słowa Trumpa
"Groźba agresji". Kolumbia reaguje na słowa Trumpa
Kolejny atak na łódź przemytników na Pacyfiku. Zginęły cztery osoby
Kolejny atak na łódź przemytników na Pacyfiku. Zginęły cztery osoby