PKW nie spieszy się z odpowiedzią Hołowni. Chodzi o mandat po Kamińskim

Państwowa Komisja Wyborcza nie wyznaczyła terminu najbliższego posiedzenia, na którym powinna wskazać kandydatów do objęcia mandatu po Mariuszu Kamińskim. Marszałek Sejmu – w odpowiedzi na pismo PKW - podtrzymał prośbę o wskazanie uprawnionych osób. Według źródeł WP Komisja nie spieszy się w tej sprawie.

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia podtrzymuje wniosek do PKW o wskazanie kolejnych osób uprawnionych do objęcia mandatu po Mariuszu Kamińskim
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia podtrzymuje wniosek do PKW o wskazanie kolejnych osób uprawnionych do objęcia mandatu po Mariuszu Kamińskim
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Radek Pietruszka
Patryk Michalski

"Uprzejmie informujemy, że nie wyznaczono terminu najbliższego posiedzenia Państwowej Komisji Wyborczej. Gdy tylko Komisja podejmie stosowne kroki we wskazanych kwestiach, bezzwłocznie poinformujemy o tym opinię publiczną" – tak biuro prasowe Krajowego Biura Wyborczego odpowiada na pytania Wirtualnej Polski o postępy w procedurze uzupełnienia mandatu po Mariuszu Kamińskim. Choć w teorii to tylko formalność, procedura trwa kolejny tydzień.

W ubiegłym tygodniu PKW zapytała marszałka Sejmu, czy podtrzymuje swój wniosek, a jeśli tak, to prosi o "wskazanie podstawy faktycznej i prawnej". Jak informowaliśmy w WP, Szymon Hołownia przesłał odpowiedź, w której podtrzymuje prośbę o wskazanie osób uprawnionych do objęcia mandatu po Mariuszu Kamińskim. W przypadku tego polityka PiS wygaszenie mandatu zostało ostatecznie potwierdzone publikacją postanowienia w Monitorze Polskim.

Dwugłos ws. Kamińskiego i Wąsika

Podstawą było orzeczenie Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, w którym sędziowie uznali, że wcześniejsza decyzja kwestionowanej Izby Kontroli Nadzwyczajnej nie ma mocy, a Kamiński nie jest posłem. Natomiast w przypadku Macieja Wąsika postanowienie wciąż nie zostało opublikowane w Monitorze Polskim. Dokumenty w przypadku tego polityka PiS zostały przeniesione z Izby Pracy do kwestionowanej Izby Kontroli Nadzwyczajnej, gdzie szybko zapadła decyzja uwzględniająca odwołanie Wąsika. Marszałek Sejmu uznaje, że jego mandat wygasł w momencie wydania orzeczenia, ale kwestionuje procedurę odwoławczą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

PKW tłumaczy

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak w rozmowie z "DGP" poinformował, że członkowie PKW, w której większość mają osoby w większości wskazane przez PiS, będą głosowali w sprawie wskazania kolejnych kandydatów. On sam będzie "za" wskazaniem kolejnych osób. "Skoro marszałek podtrzymał wniosek, a jego postanowienie zostało opublikowane w Monitorze Polskim, to zagłosuję za wskazaniem mu kolejnych kandydatów z listy, którzy mogą objąć mandat po Kamińskim" – powiedział w rozmowie z dziennikiem.

Sędzia Marciniak podkreślił wcześniej, że PKW nie jest stwierdzania wygaśnięcia mandatu, gdyż to nie są jej kompetencje. "Rola PKW ogranicza się do przekazania informacji, kto jest kolejną osobą z listy. Kodeks wyborczy nie odnosi się do orzeczenia sądu karnego, zawiera za to procedurę odwoławczą dotyczącą wygaszenia, która powinna zostać zamknięta" – przekazał.

Patryk Michalski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Źródło artykułu:WP Wiadomości
pkwszymon hołowniamariusz kamiński
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (820)