PJN: wybory to nie randka w ciemno
PJN zaapelował do prezydenta Bronisława Komorowskiego, by zwołał Radę Gabinetową ws. stanu finansów państwa z udziałem ekonomistów m.in. Leszka Balcerowicza i Krzysztofa Rybińskiego. Wybory to nie randka w ciemno, musimy znać stan finansów - mówił szef PJN Paweł Kowal.
09.08.2011 | aktual.: 09.08.2011 16:50
- Zobaczyliśmy, że rząd nie jest w stanie na tym etapie prowadzić poważnej debaty o stanie finansów publicznych, dlatego prosta i krótka propozycja - prześlemy apel do pana prezydenta o to, by zwołał Radę Gabinetową, by zaprosił do udziału ekspertów (...) ekonomicznych - powiedział prezes PJN na konferencji prasowej w Sejmie.
Dodał, że w Radzie powinni wziąć udział nie tylko eksperci popierający politykę rządu i uważający, że sytuacja ekonomiczna nie stanowi zagrożenia dla obywateli. Jak mówił, chodzi o to, by prezydent zaprosił także ekspertów krytycznych wobec rządu. - Przychodzi mi do głowy czy to pan prof. Balcerowicz, czy pan. prof. Rybiński - zaznaczył Kowal.
Według niego, Rada Gabinetowa powinna odbyć się z udziałem ekspertów lub być poprzedzona konsultacjami z nimi.
- Wybory nie mogą być taką randką w ciemno z rządem, nie mogą być sytuacją, w której nie wiemy, jaki jest realnie stan budżetu - powiedział lider PJN . Polityk ocenił, że obywatele mają dziś poczucie niepokoju. - Nie może być tak, że Polacy prawdy dowiedzą się, ale po wyborach - oświadczył.
Jak mówił Kowal, od rządu trudno też uzyskać odpowiedź na pytanie, czy - jeśli PO wygra - zamierza po wyborach podwyższać podatki.
Tomasz Dudziński przypomniał, że na poprzednim posiedzeniu Sejmu PJN chciał, by premier przedstawił sytuację finansów państwa. - Oddelegowany został pan minister Rostowski, który prócz tego, co słyszymy od czterech lat - czyli propagandy sukcesu - praktycznie nie odpowiedział na nasze pytania - ocenił poseł PJN.
- Bo skoro, tak jak twierdzi pan premier Donald Tusk, deficyt budżetowy ma być mniejszy o 10 mld zł, dlaczego są zapowiedzi dywidend zaliczkowych z PKN Orlen i Lotosu, które windują ceny paliw? Dlaczego rząd po raz kolejny sięga po Fundusz Rezerwy Demograficznej? - pytał.
W opinii Dudzińskiego, stan polskiej gospodarki, w tym kurs walut, zależy m.in. od polityki finansowej państwa. - Rząd nie może uciekać od odpowiedzialności za zadłużenie w ciągu ostatnich lat Polski na ponad 200 dodatkowych miliardów złotych. Dług publiczny sięga prawie 55 proc. PKB - wyliczał.
Rzecznik klubu PJN Jacek Pilch powiedział, że jego ugrupowanie proponuje także powrót do dyskusji nad propozycją partii dotyczącą franka szwajcarskiego. PJN chce, by rząd i banki porozumiały się tak, aby Polacy mogli spłacać raty kredytów zaciągniętych we frankach szwajcarskich po stałym kursie do 2015 roku. Pilch zapowiedział, że jeszcze we wtorek propozycja zostanie rozesłana do wszystkich klubów parlamentarnych.
Rada Gabinetowa zwoływana jest przez prezydenta dla omówienia spraw szczególnie ważnych dla interesu państwa. Radę tworzy Rada Ministrów obradująca pod przewodnictwem prezydenta; Radzie nie przysługują kompetencje rządu, nie ma możliwości podejmowania wiążących decyzji.