PJN: Komorowski faworyzuje duże partie
Polska Jest Najważniejsza chce uczestniczyć w posiedzeniach Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Politycy PJN podkreślają, że prezydent nie zaprasza ich na posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego, mimo że tworzą partię polityczną i klub sejmowy.
24.03.2011 | aktual.: 24.03.2011 16:50
Jeden z członków PJN Paweł Kowal uważa, że działanie Bronisława Komorowskiego faworyzuje duże partie. Jego zdaniem, PJN ma pełne prawo uczestniczyć w spotkaniach RBN. Według europosła, zaproszenie przez prezydenta PJN byłoby gestem pokazującym, że chce słuchać różnych opinii. Dodał, że to nie pierwsze spotkanie prezydenta z przedstawicielami parlamentarnych ugrupowań, na które PJN nie został zaproszony.
Bronisław Komorowski poinformował, że zamierza zaprosić PJN do Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Powiedział także, że chce, żeby odbyła się debata na temat bezpieczeństwa energetycznego w Polsce. Chce także, żeby odbyło się spotkanie ekspertów ws. budowy elektrowni atomowej w Polsce.
Kowal powiedział, że złożoną przez SLD propozycję referendum w sprawie budowy w Polsce elektrowni atomowej należy poważnie rozważyć. "Jesteśmy zwolennikami referendów w sprawach ważnych dla obywateli" - stwierdził. Według niego, Polska nie powinna rezygnować z energii atomowej. Argumentował, że chodzi o bezpieczeństwo dostaw energii dla Polski.
SLD chce, by referendum w sprawie budowy elektrowni atomowej odbyło się równolegle z jesiennymi wyborami parlamentarnymi.
