PiS złoży protest w sprawie TVP
Rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Adam Bielan zapowiedział, że w związku z nieobecnością kamer Telewizji Publicznej na konferencji prasowej przedstawicieli jego partii złoży protest do szefowej Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Danuty Waniek.
Chodzi o poniedziałkową konferencję prasową, na której posłowie PiS poinformowali o swoich podejrzeniach, że marszałek Marek Borowski zmienił uchwałę Sejmu w sprawie powołania Jana Czekaja na nowego członka Rady Polityki Pieniężnej, tak aby jego kadencja w Radzie mogła trwać 6 lat.
Podczas konferencji Bielan stwierdził, że na sali były "kamery stacji prywatnych i mikrofony wszystkich stacji radiowych", natomiast nie było kamer Telewizji Publicznej.
Poinformował więc, że jeszcze w poniedziałek złoży protest do szefowej KRRiT Danuty Waniek, "byłej posłanki SLD zresztą" - jak dodał.
Uzasadniając swój protest, Bielan powiedział, że prezes TVP Robert Kwiatkowski "broni swoich politycznych kolegów, nie informując opinii publicznej". "Nie dopuszczając do emisji materiału z ekscesów pana prezydenta Kwaśniewskiego w Charkowie, nie informując opinii publicznej poprzez niedopuszczenie materiałów o podejrzanym kredycie pana Leszka Millera, nie dopuszczając materiałów o podejrzanej pożyczce pana ministra Szmajdzińskiego" - wyliczał.
"Dzisiaj chce po raz kolejny cenzurować wiadomości, nie informując o wyczynach innego swojego kolegi politycznego, pana marszałka Borowskiego" - zaznaczył Bielan.