PiS szykuje kolejną obietnicę wyborczą. Spodoba się emerytom
800 plus i darmowe autostrady to nie wszystko, co szykuje Prawo i Sprawiedliwość. Partia planuje ogłosić kolejną obietnicę wyborczą, tym razem skierowaną do emerytów. Już wkrótce zamierza zapowiedzieć waloryzację świadczeń.
Choć kampania wyborcza oficjalnie jeszcze nie wystartowała, to politycy chętnie składają już wyborcze obietnice. Jarosław Kaczyński podczas tzw. ula programowego PiS obiecał, że 500 plus zostanie od stycznia podniesione do 800 zł. Zapowiedział także bezpłatne państwowe autostrady oraz rozszerzenie programu bezpłatnych leków.
To jednak nie koniec propozycji PiS. Jak ustaliła "Gazeta Wyborcza", partia ma zamiar ogłosić obietnicę wyższej waloryzacji emerytur.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Europejska emerytura w Polsce. "Będzie odporna na zakusy polityków"
O jej wysokości obecnie decydują dwa wskaźniki z poprzedniego roku: inflacja w gospodarstwach emeryckich i wzrost wynagrodzeń - waloryzacja ma być nie mniejsza niż 20 proc. realnego wzrostu płac.
Według "Gazety Wyborczej" waloryzacja ma być w przyszłym roku wyższa, gdyż zamiast podwyżki o 20 proc. realnego wzrostu płac, świadczenia zostaną podniesione o 50 proc. wskaźnika.
Co to oznacza dla emerytów?
Dr Antoni Kolek z Instytutu Emerytalnego w rozmowie z dziennikiem wylicza, że koszt tej propozycji w 2024 roku mógłby sięgnąć 1 mld zł. Emeryt otrzymujący 3,5 tys. zł brutto świadczenia zyskałby na tym kilkadziesiąt złotych.
Emeryci to główny elektorat Prawa i Sprawiedliwości. Według licznych sondaży na tę partię głosuje ponad połowa osób w wieku 60 plus. PiS stara się o tę grupę dbać, czego dowodem było m.in. wprowadzenie 13. i 14. emerytury.
Czytaj więcej:
Źródło: "Gazeta Wyborcza"