PiS przegrał z KO w procesie w trybie wyborczym
Jest decyzja sądu ws. informacji, rozpowszechnianych w spocie PiS. To pierwsza taka rozprawa w tej kampanii parlamentarnej. "Zaczęli kampanię od kłamstwa, a następnie przegrali przed sądem" - skomentował Donald Tusk.
PiS przegrał w sądzie. Chodzi o słowa o rządzie Tuska
Przedstawiciele Platformy Obywatelskiej zareagowali na ostatni spot Prawa i Sprawiedliwości. - Złożyliśmy pierwszy w tej kampanii proces w trybie wyborczym - informował w środę rzecznik partii Jan Grabiec.
"Złożyliśmy pierwszy w tej kampanii proces w trybie wyborczym. Rozprawa jutro o 11:00. PiS będzie musiał przeprosić za kłamstwo w spocie o 15 proc. bezrobociu w czasie rządów premiera Tuska. Owszem 15 proc. i więcej bezrobocia było, ale za premiera Kaczyńskiego. Spot miał udowodnić wyższość rządów PiS nad PO, ale fakty pokazują, że jest dokładnie odwrotnie" - napisał poseł KO Jan Grabiec.
Decyzja sądu. PiS przegrywa z KO
Chodzi o wyemitowany w poniedziałek przez Prawo i Sprawiedliwość spot, w którym pada hasło dot. rzekomego 15 proc. bezrobocia w Polsce, gdy szefem rządu był Donald Tusk.
Prawo i Sprawiedliwość przekonywało w spocie, że były premier i lider PO Donald Tusk "nie zasługuje na kolejną szansę".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Trzeba zdusić w zarodku". Cymański ma sposób na referendum
"Pamiętam, jak rządził Tusk; pamiętam, straciłem pracę, bo bezrobocie było 15-procentowe; pamiętam, jak podniósł wiek emerytalny kobietom z 60 do 67 lat; pamiętam, jak głosował przeciwko wsparciu dla polskich rodzin; pamiętam, jak rozbroił Polskę; pamiętam, jak przytulał się z Putinem" - wskazywali bohaterowie spotu.
Teraz Sąd Okręgowy w Warszawie zakazał Krzysztofowi Sobolewskiemu, pełnomocnikowi PiS, rozpowszechniania nieprawdziwej informacji.
Decyzja sądu ws. spotu PiS. Zareagował Tusk
Decyzję sądu skomentował na Twitterze już Donald Tusk. "Symboliczne. Zaczęli kampanię od kłamstwa, a następnie przegrali przed sądem. Kłamać będą do samego końca. A potem staną przed sądem" - napisał.
O procesie napisał także Jan Grabiec. "Wygraliśmy z PiSem proces w trybie wyborczym. Sąd zakazał im rozpowszechniania kłamstwa na temat rządów Donalda Tuska!" - skomentował.
Proces w trybie wyborczym
Zgodnie z Kodeksem wyborczym, sąd okręgowy rozpoznaje wniosek złożony w trybie wyborczym w ciągu 24 godzin. W ciągu następnych 24 godzin strony mają czas na złożenie zażalenia do sądu apelacyjnego, który rozpoznaje je w ciągu 24 godzin. Od postanowienia sądu II instancji nie przysługuje skarga kasacyjna i podlega ono natychmiastowemu wykonaniu. Publikacja sprostowania, odpowiedzi lub przeprosin następuje najpóźniej w ciągu 48 godzin, na koszt zobowiązanego. W orzeczeniu sąd wskazuje medium, w rozumieniu prawa prasowego, w której ma nastąpić publikacja oraz termin publikacji.
Źródło: Twitter/PAP
