"PiS ponosi odpowiedzialność za działania polityków Samoobrony"
Lider Socjaldemokracji Polskiej powiedział, że to PiS ponosi odpowiedzialność polityczną za działania polityków Samoobrony.
06.12.2006 | aktual.: 06.12.2006 09:13
Marek Borowski, który był gościem Programu Trzeciego Polskiego Radia powiedział, że afera z wykorzystywaniem seksualnym pracownic biur poselskich przez czołowych polityków Samoobrony obciąża także Jarosława Kaczyńskiego, ponieważ - jak zaznaczył - podjął on świadomą współpracę z Andrzejem Lepperem.
Przewodniczący SdPl podkreślił, że on sam jest mentalnie bardzo daleko od Samoobrony i że ten dystans trwa od czasu, gdy kilka lat temu zgłosił wniosek o pozbawienie Leppera funkcji wicemarszałka Sejmu. Borowski zauważył też, że z zasad głoszonych przez PiS wynika, iż Jarosław Kaczyński powinien zmienić koalicjantów albo doprowadzić do przyspieszonych wyborów. Zauważył, że Samoobrona, która powstała jako partia protestu na wsi, wypaliła się i traci poparcie, czego przykładem jest klęska w wyborach samorządowych. Jego zdaniem, Andrzej Lepper jest już skończony jako polityk, a Samoobrona - po kolejnym skandalu - już się nie podniesie.
Zapytany o sytuację w Warszawie zapowiedział, że w Radzie stolicy PO i lewica będą ze sobą współpracować. Borowski podkreślił, że obecnie uzgadniany jest zakres tej współpracy.