PiS oszukał wyborców? Wyniki wyborów nie pozostawiają złudzeń

Wciąż nie milkną echa powołania Antoniego Macierewicza na szefa MON oraz Zbigniewa Ziobry na ministra sprawiedliwości. Wśród komentarzy pojawiają się nawet stwierdzenia, że PiS oszukał swoich wyborców. Wyniki wyborów parlamentarnych pokazują jednak coś zupełnie innego.

Antoni Macierewicz
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell
Przemysław Dubiński

Prawdziwą burzę wywołało desygnowanie Antoniego Macierewicza na szefa MON oraz Zbigniewa Ziobry na ministra sprawiedliwości.

W trakcie trwania kampanii wyborczej Beata Szydło zapowiedziała, że najbardziej prawdopodobnym kandydatem by objąć tekę ministra obrony narodowej jest Jarosław Gowin. Temu przypadło jednak Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

- Ten rząd to jest pewne oszustwo, z którego Prawo i Sprawiedliwość musi się przed wyborcami wytłumaczyć. Takie nazwiska jak Macierewicz, Kamiński i Ziobro nie pojawiały się podczas kampanii wyborczej tej partii - powiedziała WP sekretarz Rady Naczelnej Polskiego Stronnictwa Ludowego, Andżelika Możdżanowska.

Jeszcze ostrzej o nowych ministrach wypada się rzecznik rządu PO Cezary Tomczyk, który stwierdził wręcz, że to "największe polityczne oszustwo ostatnich 25 lat". - To jest smutny dzień. Część osób, która głosowała na PiS, spodziewała się innych nominacji - mówił. Czy tak mocne komentarze i stwierdzenia, że PiS dopuścił się oszustwa oraz zawiódł swoich wyborców są uzasadnione?

Fakty mówią za siebie

Działacze PiS odpierając ataki podkreślali, że wpływ na skład nowego rządu miała nie tylko wizja polityków, ale także zaufanie społeczne, jakim cieszyli się poszczególni kandydaci.

- Liczba głosów oddana na Antoniego Macierewicza w wyborach jest na tyle duża, że mogę spokojnie powiedzieć, że ma poparcie społeczne - tak Elżbieta Witek, rzeczniczka PiS, przyszła szefowa gabinetu politycznego premiera oraz rzeczniczka rządu oceniła w rozmowie z Wirtualną Polską przyszłego szefa MON. Jak dużym mandatem społecznym cieszą się dwaj kontrowersyjni przyszli ministrowie?

Macierewicz w wyborach startował w okręgu piotrkowskim, gdzie cieszył się największym poparciem. PiS zdobył tam aż 44,66 proc. głosów, z czego aż 11,3 proc. poparcia (33 960 osób) należało do nowego szefa MON. Warto podkreślić, że w poprzednich wyborach wiceprezes partii również był liderem w okręgu nr 10. Wówczas głosowało na niego ponad 41 tys. wyborców.

Podobnie wygląda sytuacja Zbigniewa Ziobry, który startował w wyborach do Sejmu w Kielcach. Pomimo ostatniego miejsca na listach PiS nowy minister sprawiedliwości osiągnął najlepszy wynik w swoim okręgu zdobywając aż 12898 głosów. Zwycięstwo było wyjątkowo prestiżowe, bowiem pokonał w Kielcach jednego z głównych działaczy PO - Grzegorza Schetynę. Na obecnego szefa MSZ głosowało 11948 wyborców.

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Rosyjski atak w Odessie. Drony uderzyły w cele cywilne
Rosyjski atak w Odessie. Drony uderzyły w cele cywilne
Wietnam zmaga się z rekordową powodzią. 35 osób nie żyje
Wietnam zmaga się z rekordową powodzią. 35 osób nie żyje
Zaginął 14-letni Andrzej. Policja prosi o pomoc
Zaginął 14-letni Andrzej. Policja prosi o pomoc
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"