PiS: opozycja utrudnia prace nad podatkami
Szefowa Sejmowej Komisji Finansów Publicznych zarzuciła opozycji utrudnianie prac nad ustawami podatkowymi. Zdaniem Aleksandry Natalii - Świat, opozycja nie zgłaszała żadnych projektów i zmian w czasie długich prac w komisji i robi to dopiero teraz, kiedy na najbliższym posiedzeniu Sejmu powinno się odbyć drugie i trzycie czytanie projektu ustaw. Według niej, może do doprowadzić do tego, Sejm nie uchwali ustawy w terminie.
24.10.2006 | aktual.: 24.10.2006 14:02
Szefowa Sejmowej Komisji Finansów Publicznych powiedziała, że należy zdać pytanie, jaki jest cel działania opozycji - czy chodzi o zabieg medialny i kampanię samorządową, czy może o zablokowanie prac nad tymi projektami.
Aleksandra Natalii - Świat powiedziała, że każda zgłoszona poprawka będzie musiała być przeanalizowana. Zapewniła ponadto, ze Prawo i Sprawiedliwość poprze każdą zmianę, która będzie korzystna dla podatników. Zwróciła jednak uwagę, że na dyskutowanie zmian było wiele czasu w trakcie pracy w Komisji.
Pytana o najlepsze zmiany, jakie wprowadzają - zdaniem PiS i rządu - nowe ustawy, Aleksadra Natalii - Świat powiedziała, że dotyczą one głównie podatników płacących podatek dochodowy od osób fizycznych. Wymieniła, przede wszystkim, waloryzację kwoty wolnej od podatku, kosztów uzyskania przychodu, progów podatkowych. Dodała, że wprowadzają one również ułatwienia w przekazywaniu jednego procenta podatku na organizacje pożytku publicznego.
Propozycje zmian w ustawach podatkowych przedstawił dziś Sojusz Lewicy Demokratycznej. Przewidują one, między innymi, że osoby korzystające z pomocy społecznej byłyby zwolnione z podatków. Emeryci, których dochody nie przekraczają pierwszego progu podatkowego, mogliby odliczać od podatku wydatki na leki. Inna propozycja zakłada odliczanie kosztów leczenia przez podatników z pierwszego progu. SLD proponuje też, aby podatnicy mogli odliczać darowizny dla organizacji pozarządowych, wynoszące 2, a nie jak dotychczas 1% podatku.
Odnosząc się do tych propozycji, poseł PiS Jacek Kościelniak powiedział, że SLD przedstawiło pomysły wybiegające daleko w przyszłość. Według niego, nie przedstawiło natomiast skutków finansowych takich zmian.