PiS nie chce stanu nadzwyczajnego. Aleksander Kwaśniewski: to oszustwo
PiS utrzymuje, że nie ma przesłanek do wprowadzenia stanu nadzwyczajnego, by przełożyć wybory prezydenckie 2020. - To oszustwo - stwierdził były prezydent Aleksander Kwaśniewski w specjalnym programie WP. Według niego rządzący uprawiają "cyniczną, zimną kalkulację". - Politycznie można ją zrozumieć, ale wpisuje się w zły moment, nie można igrać z pandemią - mówił Kwaśniewski. - Absurd organizowania wyborów w maju będzie widoczny nawet dla posłów PiS. W moim przekonaniu tych twardych faktów ciężko będzie nie przyjąć - podkreślił polityk.
rząd boi się wprowadzić stanu nadz… Rozwiń
Transkrypcja:
rząd boi się wprowadzić stanu nadzwyczajnego Dlaczego ciągle mi się że nie może tego zrobić że
nic takiego się nie dzieje że wystarczy to co jest nie
nie nagrywam to oszustwo na nauce się przekazać taką oto wiadomość że te wybory Trzeba zrobić za wszelką
cenę nie bacząc ani na koszty ani na to że nie ma kampanii że że że właściwie nie te wybory nie są poprzedzony
z dyskusją nie wśród wśród kandydatów i cel tego jest tylko jeden No skorzystać
Właśnie na tym o czym w jakim sensie powiedział premier miejski 92% jest dzisiaj jakby gotowych argumenty
władzy No więc skoro mamy ten moment psychologiczny gdzie gdzie ludzie nie
chcą jak to się przysłowiowa mówi zmieniać koni w czasie przeprawy przez środek rzeki urzędujący
prezydent wygrywa mamy 5 lat iw ten sposób wielki problem nie dla PiSu czyli
możliwość przegrania wyborów prezydenckich jest zdjęty z agendy no i będziemy nie dalej robić swoje Ja
myślę że to jest bardzo cyniczna bardzo zimna kalkulacja w jakim sensie politycznie można ją nawet zrozumieć tylko że
ona wpisuje się w moment bo nie ma w nim grać z pandemia
nie można ryzykować życia i zdrowia ludzi Ja myślę że im bardziej będziemy mieli właśnie ten szczyt pandemia o czym
mówi premier morawiecki w połowie Czy w połowie mają tym bardziej absurd organizowania wyborów w maju będzie
już widoczny nawet dla dla dla posłów pis-u na Oni są tak z cyklinowanie że są gotowi
nie przyjmować tego dowiem Ale w moim przekonaniu tych twardych faktów będzie ciężko nie przyjechać ale to
pani w prezencie co mogłoby skłonić Jarosława Kaczyńskiego do zmiany tej decyzji skoro szantaż
polityczny swojego koalicja który postawił na tej szali całą koalicję nie pomógł i nie zmienił tej decyzji to
co do tego skłoni być może nic nie skłonie i być może będziemy mieli czy 10 czy 17 maja to jest
żadnej różnicy w ciągu 7 dni się nie zmieni będziemy mieli takie właśnie
pseudo wybory swoistą farso Wyborczą z bardzo trudnym zapewnieniem uczciwość Borów
nie zaakceptowania przez przez większość opinii publicznej No ale
jak rozumiem Jarosław Kaczyński wyznaje te ze znaną skąd inąd że Zwycięzców nikt nie więc będą mieli
prezydenta będą mieli kolejnych 5 lat i tyle i szuminie a świat i Polska zajmuje się innymi
sprawami nie Natomiast co może przekonać No może przekonać jak sądzę wyłącznie twarde fakty No
jeżeli będzie i że okażą się prawdziwe opinie premiera Że szczyt zachorowań i szczyt
pandemii w Polsce to będzie właśnie my3 blisko połowy maja No to trudno mi sobie wyobrazić
żeby w sytuacji kiedy życzysz się wszystkie wszyscy będą zaangażowani w tą walkę z
panem ją będą obowiązani restrykcyjny zachowań i że ktoś będzie chciał przeprowadzać wybory które
nazywać będą jeszcze świętem demokracji