PiS chce powołać zespół parlamentarny ds. reprywatyzacji. Kukiz'15 domaga się komisji śledczej
• PiS powoła parlamentarny zespół ds. zbadania nieprawidłowości przy reprywatyzacji
• Ma on zbierać informacje z całej Polski i kierować sprawy do prokuratury
• Kukiz'15 złożył z kolei projekt uchwały ws. komisji śledczej
Zespół parlamentarny ds. zbadania nieprawidłowości przy reprywatyzacji chcą powołać posłowie PiS. Zespół ma zbierać informacje z całej Polski i, w przypadku podejrzenia nieprawidłowości, kierować sprawy do prokuratury - poinformował w piątek poseł Paweł Lisiecki (PiS).
- Zastanawialiśmy się, czy zespół, czy komisja śledcza? Odpowiedź jest jednoznaczna: zespół. Dlaczego? Bo komisje śledcze są powoływane po to, by badać nieprawidłowości działania struktur państwa. Tutaj państwo stanęło na wysokości zadania - powiedział na konferencji prasowej w Sejmie poseł PiS Michał Dworczyk.
Zaznaczył, że CBA doprowadziło do tego, że afera reprywatyzacyjna ujrzała światło dzienne, działają zespoły prokuratorskie powołane w Warszawie, we Wrocławiu. - Dlatego uznaliśmy, że jedynym rozsądnym działaniem jest stworzenie zespołu, a nie powoływanie komisji śledczej - podkreślił Dworczyk.
Lisiecki poinformował, że zespół będzie analizował "informacje dotyczące zwrotu nieruchomości, nieprawidłowości, będzie prowadził szerokie analizy i w przypadku uznania, że mamy do czynienia z przestępstwem, ze złamaniem prawa, z nieprawidłowościami, będzie kierował te sprawy do prokuratury".
Zaznaczył, że obywatele w ostatnich latach zwracali się do prokuratury i organów ścigania z wnioskami o ściganie osób, które dokonywały przestępstw przy reprywatyzacji. "Natomiast w niektórych przypadkach dochodziło do umarzania lub oddalania takich wniosków. Chcielibyśmy, aby ten zespół stanowił pośrednictwo między obywatelami a prokuraturą, aby śledztwa umorzone na nowo podjąć" - powiedział poseł PiS.
Z kolei Dworczyk zwrócił się do szefa PO Grzegorza Schetyny o - jak mówił - "zwinięcie politycznego parasola ochronnego nad prezydent Warszawy Hanną Gronkiewicz-Waltz". "Apelujemy do przewodniczącego Schetyny: nie przedkładajcie partyjnych interesów nad sprawy warszawiaków, nad sprawy uczciwości, pokażcie w końcu, że przestrzegacie standardów politycznych" - powiedział Dworczyk.
Lisiecki powiedział PAP, że wniosek w sprawie powołania zespołu ma zostać złożony jeszcze w piątek. Dodał, że zaproszeni do udziału w jego pracach są przedstawiciele pozostałych partii politycznych, społecznicy i mieszkańcy. Zapowiedział, że zespół zbierze się na kolejnym posiedzeniu Sejmu, które rozpocznie się 19 października.
Zgodnie z regulaminem Sejmu, posłowie mogą tworzyć zespoły; władze zespołów podają do wiadomości marszałka Sejmu ich składy osobowe oraz regulaminy (statuty) wewnętrzne.
Kukiz'15 złożył projekt uchwały ws. komisji śledczej ds. reprywatyzacji
Klub Kukiz'15 złożył do marszałka Sejmu projekt uchwały ws. komisji śledczej ds. reprywatyzacji - poinformował w piątek wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka (Kukiz'15). Komisja ma m.in. zbadać działania organów państwa w procesach reprywatyzacji w latach 1989-2016.
"Komisja ma wyjaśnić nieprawidłowości, przekręty, przestępstwa, mechanizmy, które pozwalały uwłaszczać się na mieniu, na własności, która została zrabowana prawowitym właścicielom w okresie komunistycznym" - powiedział Tyszka w piątek na konferencji prasowej w Sejmie. Poinformował, że pod wnioskiem o powołanie komisji śledczej podpisało się 47 posłów: wszyscy z klubu Kukiz'15, kilku z Nowoczesnej, kilku posłów niezrzeszonych oraz jedna posłanka PSL.
Tyszka wyraził zadowolenie, że w Sejmie znalazło się - jak to określił - "47 sprawiedliwych", którzy chcą wyjaśnienia "przekrętów" przy reprywatyzacji w Polsce. Jego zdaniem ujawnienie w Warszawie "przekrętów reprywatyzacyjnych, to jest tylko czubek góry lodowej". "Parlament ma swoją funkcję kontrolną i musi ją realizować" - podkreślił.
Przewodniczący parlamentarnego zespołu ds. Uregulowania Stosunków Własnościowych Bartosz Józwiak (Kukiz'15) przekonywał, że niezbędne jest wyjaśnienie przez komisję śledczą "elementów przestępczych, kryminalnych, powiązanych ze światem polityki, a dotyczących reprywatyzacji".
Według projektu Kukiz'15, komisja śledcza powinna zbadać działania dokonywane przez: członków i byłych członków Rady Ministrów, podległych im funkcjonariuszy publicznych, posłów i senatorów wszystkich kadencji po 1989 roku, a także organów samorządów terytorialnych i podległych im funkcjonariuszy oraz prokuratury i innych organów ścigania.