Piotr Zgorzelski się zdenerwował. Wniosek ws. dziennikarza TVP
Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL) złożył do marszałek Sejmu Elżbiety Witek wniosek o wydanie zakazu wstępu do loży dziennikarskiej w galerii sejmowej dla pracownika TVP Miłosza Kłeczka, w czasie kiedy prowadzi obrady. O powodach mówił w programie "Tłit". - Kultura osobista obowiązywać powinna wszystkich. Jeżeli kilkukrotnie zwracam panu redaktorowi uwagę, on to ignoruje, odpycha się od straży marszałkowskiej, która próbuje przywołać go do porządku, to złożyłem taki wniosek - tłumaczył Zgorzelski. Jak mówił, dziennikarz "zakłóca obrady, odwraca się tyłem do sali i głośno rozmawia przez telefon, lekceważąc posłów". - Jak pan Kłeczek zaczyna mówić, wszyscy mają milczeć? Jestem człowiekiem bardzo spokojnym, tolerancyjnym, ale jak posłowie zabierają głos, jest procedowany jakiś punkt, pan redaktor głośno prowadzi rozmowy, nie reaguje na grzeczne uwagi, to zwróciłem się do pani marszałek, by pan redaktor swoja działalność dziennikarską prowadził poza salą sejmową - wyjaśnił. - Nie jest to atak na jednego dziennikarza. Gdyby to robił każdy inny dziennikarz, tak samo by się zwrócił do pani marszałek. Tylko żaden inny dziennikarz tego nie robi - podsumował Zgorzelski.