Piotr Woźniak-Starak poszukiwany. Jest śledztwo ws. wypadku na jeziorze Kisajno
Piotr Woźniak-Starak jest poszukiwany kolejną dobę. Tymczasem prokuratura w Giżycku wszczęła śledztwo w sprawie niedzielnego wypadku na mazurskim jeziorze Kisajno. W komunikacie podkreślono, że na skutek zdarzenia "jedna osoba prawdopodobnie poniosła śmierć".
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Krzysztof Stodolny opublikował komunikat w tej sprawie. Śledztwo zostało wszczęte przez Prokuraturę Rejonową w Giżycku. Dotyczy ono spowodowania wypadku w ruchu wodnym, "ze skutkiem prawdopodobnie śmiertelnym".
"Z uwagi na wczesną fazę postępowania przygotowawczego, dla dobra prowadzonego śledztwa, nie jest możliwe podanie innych szczegółów sprawy" - czytamy w komunikacie na stronie prokuratury.
Piotr Woźniak-Starak poszukiwany jest od niedzielnego poranka. Mija czwarta doba akcji na jeziorze Kisajno. W nocy z soboty na niedzielę przed godz. 4 nad ranem odebrano zgłoszenie, że po jeziorze pływa motorówka i zakłóca ciszę nocną. Kiedy patrol policji dotarł na miejsce, okazało się, że łódź jest pusta.
Zobacz także: Chcą pozwać Kaczyńskiego. Jest reakcja szefa KPRM
Jak udało nam się ustalić, towarzyszka Piotra Woźniaka-Staraka to 27-letnia Ewa. Potwierdziły nam to dwa niezależne źródła. Jest pasjonatką żeglarstwa. Przez sześć lat pracowała w dwóch różnych ośrodkach i jako instruktor prowadziła szkolenia i kursy żeglarskie. Kobieta dużo podróżuje. Pracuje w restauracji na Mazurach.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski