Piotr Kraśko skazany. Dziennikarz wydał oświadczenie
Piotr Kraśko w mediach społecznościowych przeprosił za jazdę autem bez uprawnień. "Prowadzenie samochodu bez prawa jazdy nigdy nie powinno się wydarzyć i jakiekolwiek usprawiedliwienia tego nie zmienią" - napisał na Instagramie dziennikarz.
Piotr Kraśko w mediach społecznościowych odniósł się do medialnych doniesień. Dziennikarz przeprosił za jazdę bez wymaganych uprawnień. Jak opisywał "Super Express", te miał utracić już w 2015 roku.
"Wiele razy w tym miejscu używałem słowa 'dziękuję' za to, że są Państwo tutaj. Dzisiaj chcę i powinienem użyć innego słowa. Prowadzenie samochodu bez prawa jazdy nigdy nie powinno się wydarzyć i jakiekolwiek usprawiedliwienia tego nie zmienią. Odpowiadając na bardzo zasadne w tej sprawie pytanie: co on miał w głowie? Cokolwiek to było - było to bardzo głupie. I wstyd mi za to. Poniosłem konsekwencje prawne. Ale rozumiem, jak bardzo zawiodłem Państwa zaufanie. Zrobię wszystko, by na nie zasługiwać. Przepraszam. Bardzo wszystkich Państwa przepraszam" - napisał Piotr Kraśko.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Sąd Rejonowy z Łomży skazał Piotra Kraśkę
Z ustaleń "Super Expressu" wynika, że Sąd Rejonowy w Łomży skazał dziennikarza TVN i TVN24 za kierowanie samochodem bez wymaganych uprawnień.
Tabloid dodał, że w kwietniu Kraśkę zatrzymano w województwie podlaskim do rutynowej kontroli. Wtedy miały zacząć się problemy popularnego prezentera.
Jak się okazało, dziennikarz poruszał się samochodem bez wymaganych uprawnień. Te odebrano mu kilka lat wcześniej. Informator "SE" dodał, że Kraśko przyznał się do winy po tym, jak prokuratura przedstawiła mu zarzuty.
Sąd miał skazać dziennikarza na karę 7,5 tys. zł grzywny oraz wymierzyć mu kolejny rok zakazu prowadzenia pojazdów.
Piotr Kraśko krytykowany za jazdę bez uprawnień
Po doniesieniach "SE" Piotr Kraśko jest krytykowany m.in. przez dziennikarzy. "To już - nomen omen - jazda po bandzie. Złe jest przekroczenie prędkości czy spowodowanie na drodze wypadku. Ale wsiadanie za kierownicę przy odebranych uprawnieniach to już łamanie prawa od początku do końca, z rozmysłem. Bardzo krzywa akcja" - ocenił Patryk Słowik z Wirtualnej Polski.
"Kolejna sprawa z serii AUTOrytety. Moim skromnym zdaniem konfiskata samochodu - która będzie teraz wobec pijanych kierowców - powinna także obejmować tych, którzy jeżdżą mimo cofniętych uprawnień" - napisał szef portalu brd24.pl Łukasz Zboralski.
"Przez 6 lat jeździł sobie bez prawka?! Ręce opadają" - zaznaczyła Kamila Baranowska z tygodnika "Do Rzeczy".
Zobacz też: Nowe obostrzenia? Dr Grzesiowski mówi wprost
Źródło: "Super Express"