Zatrzymała go policyjna blokada koło Nowego Dworu Gdańskiego w Pomorskiem. Okazało się, że 47-letni mieszkaniec Gdańska był pijany. Tylko za jazdę po pijanemu grozi mu do dwóch lat więzienia i utrata prawa jazdy na 10 lat. Ponadto policja może mu postawić zarzut uszkodzenia mienia oraz stworzenia zagrożenia w ruchu drogowym.
Przez cały dzień na drogach regionu zatrzymano 26 pijanych kierowców i rowerzystów.