"V" i "Z" na mundurach. Awantura w samolocie, doszło do rękoczynów
Żołnierze Władimira Putina pobili się w samolocie rosyjskich linii lotniczych. Musieli ich rozdzielać inni pasażerowie. Spór między wojskowymi potęgował alkohol, pod którego wpływem wsiedli na pokład maszyny.
Z pozoru niewinna kłótnia przerodziła się w walkę na pięści. Stanęli do niej żołnierze armii Władimira Putina wracający do domów z frontu w Ukrainie. Lokalne rosyjskie media podały, że do awantury w samolocie doszło na trasie między Czytą i Jekaterynburgiem.
Według świadków zdarzenia na pokładzie maszyny pojawiła się grupa mężczyzn w mundurach z symbolami "V" i "Z". Większość wojskowych, już wchodząc na pokład, miała być pod wpływem alkoholu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Wyjazd tańszy o 100 zł nie wystarczy". O pasażerów z Warszawy stara się aż pięć lotnisk
Rosjanie pobili się na pokładzie. Krzyki i wyzwiska
Portal Fokus podał, że mężczyźni już po wejściu do maszyny mieli zachowywać się głośno, a napięcie między nimi miało rosnąć "z minuty na minutę". Świadkowie twierdzą, że do bójki doszło, bo "dwóch żołnierzy nie chciało się czymś ze sobą podzielić".
Pijanych żołnierzy próbowała rozdzielić załoga samolotu, a potem z pomocą ruszyli inni pasażerowie. Na nagraniach, które pojawiły się w serwisie Telegram, słychać krzyki i wyzwiska.
Serwis polsatnews.pl podał, że linie lotnicze Ural Airlines odmówiły komentarza w sprawie zdarzenia. Nie wyjaśniono, co dokładnie wydarzyło się na trasie lotu. Podano jedynie, że zostanie przeprowadzone dochodzenie.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem.
