Pijana matka chciała utopić troje swoich dzieci

25-letnia mieszkanka Mysłowic zagroziła rodzinie, że utopi w rzece trójkę swoich dzieci w wieku 2, 3 i 6 lat - informuje "Dziennik Zachodni". Po tej informacji wyszła z dziećmi z domu. Zdarzenie miało miejsce w środę, 30 marca, wieczorem, około godziny 20.

Rodzina zawiadomiła policję, ponieważ kobieta przestała odbierać telefon. - Bardzo ważne, że krewni nie zbagatelizowali jej działania, bo mogło dojść do tragedii - mówiła st. sierżant Magdalena Wiśniewska z biura prasowego śląskiej policji.

Jednemu z policjantów udało się dodzwonić do kobiety i tak poprowadzić rozmowę, że kobieta w końcu wyjawiła, gdzie jest. Matka szła z wózkiem i dziećmi w kierunku rzeki. - Gdyby nie szybkie działanie mundurowych i prawidłowa reakcja członków rodziny, mogłoby dojść do tragedii – zaznaczyła Magdalena Wiśniewska.

Kobieta trafiła pod opiekę lekarza, a dzieci do pogotowia opiekuńczego.

Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Za narażenie dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia może grozić kara do 5 lat więzienia.