Skazana za jazdę po pijaku, ponownie wsiadła za kółko - wylądowała w więzieniu
Prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu źle skończyło się także dla Paris Hilton. We wrześniu 2006 r. została skazana na karę grzywny, trzyletni nadzór sądowy oraz zawieszenie ważności prawa jazdy w okresie nadzoru sądowego. Bez ważnego prawa jazdy ponownie wsiadła za kółko, więc kiedy została zatrzymana przez policję, skazano ją 4 maja 2007 r. na 45 dni więzienia. Wyrok został, po apelacji, zmniejszony o połowę i był odbywany w oddziale więziennym dla VIP-ów. Wykonanie kary rozpoczęło się 3 czerwca, a już 7 czerwca 2007 r. zostało zamienione na areszt domowy w wyniku decyzji szeryfa Lee Baca z uzasadnieniem bliżej nieokreślonego "złego stanu zdrowia" skazanej. 8 czerwca, po interwencji sędziego Michaela Sauera i prokuratora Rocky Delgadillo, Hilton wróciła do więzienia by odbyć swą karę w zakładzie karnym w pełnym wymiarze 45 dni. Ostatecznie z więzienia wyszła 26 czerwca.