Pies pogryzł 9‑latkę. Policja szuka właścicielki
Do ataku doszło w Kowalach koło Gdańska. Duży, czarny pies rzucił się i pogryzł 9-latkę. Dziewczynka musi przyjmować serię zastrzyków, bo nie wiadomo, czy zwierzę było szczepione. Jego właścicielka uciekła.
Jak informuje Radio Gdańsk, dziewięciolatka ma ranę szarpaną pośladka. Policja cały czas szuka właścicielki psa, która uciekła.
Do pogryzienia doszło, gdy dziecko razem z matką wychodziło ze sklepu. Dziewczynka opowiada, że pies podbiegł do niej od tyłu i zaatakował. - Szłam ze sklepu, a ten pies mnie zaatakował od tyłu i uciekł. Pani, która z nim szła, szybko go zabrała i uciekła. Był to duży, czarny pies - mówi 9-letnia Zuzia.
Matka Zuzi powiadomiła policję, ale właścicielki jeszcze nie odnaleziono. Dlatego dziecko musi dostawać bolesne zastrzyki, gdyż nie wiadomo, czy pies był szczepiony.
Kara dla kobiety uzależniona będzie od uszczerbku na zdrowiu, jakiego doznała pogryziona dziewczynka.
Zobacz aktualne wiadomości na WIADOMOSCI.WP.PL.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl