Makabryczne zabójstwo. Zatrzymany 18-latek przyznał się do winy

W Wigilię w zbiorniku retencyjnym przy drodze krajowej nr 7 koło Nidzicy w województwie warmińsko-mazurskim znaleziono skatowane ciało 47-letniego mężczyzny. W sprawie tej zatrzymano trzech mężczyzn. Jeden z nich, 18-letni chłopak, usłyszał zarzut zabójstwa. Przyznał się do winy.

Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański

oprac. Violetta Baran

26 grudnia 2024, 14:46

Jak informuje serwis gazetaolsztynska.pl w pierwszy dzień świąt policjanci otrzymali informację, że na drodze serwisowej między Kanigowem a Pawlikami koło Nidzicy, w nocy z 24 na 25 grudnia doszło do bójki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Koszmarny wypadek w Moskwie. Autobus zderzył się z wozem strażackim

Na miejsce natychmiast wysłano policjantów. Na miejscu znaleźli oni ślady krwi. W pobliskim zbiorniku retencyjnym odkryli ciało 47-letniego mężczyzny.

Zabił, bo zwrócił mu uwagę

Według nieoficjalnych informacji reportera RMF FM, 47-letni mężczyzna miał spotkać grupę młodych ludzi i zapytać ich, co tam robią. To zdenerwowało 18-letniego chłopaka, który rzucił się na mężczyznę i zaczął go bić. Jego zmasakrowane ciało miał następnie wrzucić do wody.

42-latka zmarła po brutalnym ataku. Jej partner usłyszał zarzuty

W sprawie tej zatrzymano trzech mężczyzn - w tym 18-latka, który miał skatować mężczyznę. Nastolatek przyznał się do winy. Usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem.