Pierwszy taki pozew w kampanii wyborczej. Mentzen złożył dwa
Lider Konfederacji Sławomir Mentzen pozwał posła Polski 2050 Sławomira Ćwika, oskarżając go o kłamstwo. "Wniosłem o zobowiązanie pana do zapłaty 50 tysięcy złotych na zbiórkę dla powodzian, więc będzie pan pierwszą osobą w tej koalicji, która jakkolwiek im pomoże!" – napisał Mentzen. Kandydat na prezydenta z ramienia Konfederacji ostatecznie złożył dwa pozwy jeden w procesie cywilnym, drugi w trybie wyborczym.
Podczas ostatniego posiedzenia Sejmu Sławomir Ćwik oskarżył Sławomira Mentzena o sprzeniewierzenie środków i unikanie podatków.
- Poseł Mentzen chwalił się, że dużo i szybko zebrał. Może opowie nam, jak zebrał od Polaków 12 mln zł przez fundację rodzinną, żeby nie płacić podatków. Wykorzystując popularność i zaufanie Polaków, sprzedawał akcje o wartości nominalnej 10 groszy za 36 zł każda – mówił Ćwik.
Mentzen zareagował na te oskarżenia, pukając się w głowę, a następnie zarzucił Ćwikowi kłamstwo. Ćwik z mównicy sejmowej wyraził gotowość na pozew, mówiąc: – Ma pan taką możliwość w trybie wyborczym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gang może uniknąć kary? Wiceminister do PiS: coście narobili
Pozew w trybie cywilnym i wyborczym
Sławomir Mentzen poinformował w mediach społecznościowych o złożeniu pozwu przeciwko Ćwikowi. "Do zobaczenia w sądzie! Wniosłem o zobowiązanie pana do zapłaty 50 tysięcy złotych na zbiórkę dla powodzian, więc będzie pan pierwszą osobą w tej koalicji, która jakkolwiek im pomoże!" – napisał Mentzen.
Ćwik szybko zareagował na wpis Mentzena, zarzucając mu strach. "Może Pan rozstrzygnąć w 24 godziny przed sądem, czy kłamię, czy nie – ale Pan wolał uciec w długi proces cywilny, gdzie prawomocne orzeczenie zapadnie za kilka lat. Dlaczego nie korzysta Pan z trybu wyborczego? Bo się Pan boi przegranej!" – napisał Ćwik.
Mentzen odpowiedział na te zarzuty, informując o wszczęciu kolejnego postępowania, tym razem w trybie wyborczym. To pierwszy taki pozew w trwającej kampanii prezydenckiej. Ćwik domagał się opublikowania zdjęcia pozwu, na co Mentzen odpowiedział: "Co za niecierpliwy człowiek".