Mentzen atakuje Tuska. "W życiu są trzy pewne rzeczy"

Podczas sobotniego spotkania we Wrześni Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji na prezydenta, wyraził swoje obawy dotyczące polityki migracyjnej prowadzonej przez Donalda Tuska. Mentzen stwierdził, że "w życiu są trzy pewne rzeczy: śmierć, podatki i to, że Tusk znowu oszuka. W nic mu nie wierzcie" - mówił polityk, odnosząc się do działań szefa rządu.

Mentzen zarzucił Tuskowi, że jego deklaracje dotyczące przyjmowania migrantów są niezgodne z rzeczywistością. - Mówił, że nie chce, a robi jakby chciał - podkreślił. Kandydat Konfederacji wyraził również sprzeciw wobec bezwarunkowego poparcia akcesji Ukrainy do Unii Europejskiej. - Będzie promował w UE bezwarunkowe przyjęcie Ukrainy do Unii Europejskiej - oświadczył.

Mentzen zwrócił uwagę na potencjalne zagrożenia dla polskiego rolnictwa, które mogą wyniknąć z przyjęcia Ukrainy do UE. - Zapytajcie się państwo rolników, co oni o tym myślą. Co się stanie z polskim rolnictwem, gdy będzie musiało się zderzyć z wielkoobszarowym rolnictwem ukraińskim. Stracimy bezpieczeństwo żywnościowe - ostrzegał.

Kandydat Konfederacji podkreślił, że "wszystkie złe rzeczy, które robią politycy, to nie jest wina Polaków, tylko polityków". Wskazał na problemy związane z zarządzaniem systemem ochrony zdrowia, policją i armią. - To nie jest wina policjantów, że politycy im nie dają pieniędzy na szkolenie - mówił.

Mentzen zapowiedział, że jako prezydent nie zgodzi się na podwyżki podatków ani na ich komplikację. - Rząd ma już wystarczająco dużo naszych pieniędzy - zadeklarował. Polityk obiecał również działania na rzecz obniżenia cen ogrzewania i prądu oraz ograniczenia migracji.