Pierwszy dzień szczytu Unii w Brukseli
Odbywający się od czwartku (11.12) szczyt przywódców Unii został zdominowany przez kwestię pakietu energetyczno-klimatycznego oraz Traktatu Lizbońskiego. Ostateczne decyzje zapadną w piątek (12.12).
12.12.2008 | aktual.: 12.12.2008 11:04
Celem wprowadzenia pakietu energetyczno-klimatycznego jest walka ze zmianami klimatu. Pakiet ma doprowadzić do obniżenia emisji CO2 o 20% do 2020 roku w stosunku do 1990. Państwa mają też doprowadzić do tego aby energia odnawialna stanowiła 20% całej energii używanej w kraju. Będzie to wymagać od państw członkowskich poważnych i kosztownych modernizacji ich przemysłu energetycznego oraz podwyżek cen energii i dlatego wiele krajów sprzeciwia się przyjęciu pakietu.
Po pierwszym dniu szczytu źródła dyplomatyczne ujawniają, że politycy są blisko porozumienia. Polsce udało się uzyskać kompromis w sprawie opłat jakie elektrownie będą musiały płacić za emisję CO2 do atmosfery. Polska wynegocjowała w tej kwestii okres przejściowy od 2012 do 2019 roku. Więcej czasu przyznano też Niemcom do modernizacji ich przemysłu.
Na szczycie poruszono też kwestię Traktatu Lizbońskiego. Premier Irlandii Brian Cowen przedstawił raport wskazujący na przyczyny dla których Irlandczycy opowiedzieli się przeciwko Traktatowi w referendum. Oficjalne przyjęcie decyzji ma nastąpić jutro, ale już dziś wiadomo, że politycy porozumieli się co do utrzymania zasady jeden kraj- jeden komisarz w Komisji Europejskiej. Daje to Irlandii gwarancję utrzymania jej komisarza, czego nie miałaby według Traktatu Lizbońskiego, który zmniejszał liczbę komisarzy o 1/3. Nieposiadanie przez Irlandię swojego komisarza było jednym z głównych argumentów podnoszonych przez przeciwników Traktatu w Irlandii przed referendum.
Irlandia zostanie zobowiązana do powtórzenia głosowania, tak aby Traktat mógł wejść w życie jeszcze w 2009 roku. Jeśli będzie to po wyborach do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się w czerwcu 2009, to uzgodniono, że zwiększona zostanie liczba posłów dla państw, dla których Traktat Lizboński przewiduje większą liczbę. Jednocześnie nie zostanie ona zmniejszona w przypadku Niemiec, które są jedynym krajem, który ma mniej posłów według Traktatu Lizbońskiego niż z Nicei.
Oficjalne ogłoszenia wyników rozmów ma się odbyć w piątek (12.12) choć cześć polityków nie wykluczała, że negocjacje mogą się przeciągnąć do późnych godzin piątkowych.
Na podstawie: euobserver.com, bbc.co.uk, reuters.com