Pierwsze nagranie ze środka budynku. Ludzie w pułapce
Pojawił się pierwsze nagranie z wnętrza płonącego budynku Crocus City Hall na przedmieściach Moskwy. Część wyjść przeciwpożarowych z budynku została zamknięta. Ludzie zaczęli krzyczeć.
Uzbrojeni napastnicy zaatakowali w piątek salę koncertową Crocus City Hall w Krasnogorsku pod Moskwą. W budynku doszło do eksplozji, wybuchł pożar. Według FSB w ataku zginęło 40 osób, a ok. 100 zostało rannych. Kanały w serwisie Telegram zbliżone do struktur siłowych informują o 130 rannych.
Pojawiło się pierwsze nagranie ze środka budynku. Widać ludzi uwięzionych w środku. Niektóre drzwi były zamknięte. Zaczęli panikować i szukać wyjścia. W budynku mogą wciąż być uwięzieni ludzie. Ok. 100 osób udało się uratować z piwnicy.
Rosja. Strzelanina zaczęła się w kolejce
Strzelanina zaczęła się w kolejce do wejścia do budynku i na sali koncertowej - relacjonują świadkowie ataku w Krasnogorsku pod Moskwą. Według nich napastnicy byli uzbrojeni w karabinki automatyczne, miotacze ognia i różną amunicję - podaje portal Ważnyje Istorii.
Napastnicy strzelali do ludzi i podpalili salę koncertową - wynika z opublikowanych materiałów w mediach społecznościowych. Podczas ucieczki ludzie zaczęli się wzajemnie taranować. Wyjścia z budynku były zablokowane. Ok. 100 osób ukryło się na poziomie -1, skąd wyprowadziła ich straż pożarna - relacjonuje serwis. Jak dodaje, siły specjalne przybyły na miejsce dopiero po ok. 40 minutach od rozpoczęcia strzelaniny w Crocus City Hall.
Kobieta opowiedziała portalowi, że jej matka i siostra stały w kolejce do wejścia, bo spóźniły się na koncert. "I część terrorystów stała w tej samej kolejce, z tyłu, zaczęli strzelać do ludzi. Jednocześnie podpalili salę i strzelali do ludzi na parterze" - relacjonuje.
Źródło: PAP/X/WP