ŚwiatPierwsze kwiaty na polskich mogiłach

Pierwsze kwiaty na polskich mogiłach

Polscy dyplomaci i działacze Związku Polaków rozpoczęli objazd polskich mogił i cmentarzy rozsianych po całej Białorusi. Pierwsze kwiaty i znicze pojawiły się na Grodzieńszczyźnie, gdzie jest szczególnie dużo miejsc pamięci związanych z Polską. Wiązanki kwiatów złożono pod pomnikami Adama Mickiewicza i Elizy Orzeszkowej w Grodnie.
Znicze zapłonęły na grodzieńskim cmentarzu wojskowym pod Krzyżem
Katyńskim.

Pierwsze kwiaty na polskich mogiłach
Źródło zdjęć: © PAP | Piotr Polak

W ciągu kilku dni odwiedzonych zostanie kilkadziesiąt miejsc pamięci - poinformowała konsul Wanda Szwejkowska z konsulatu polskiego w Grodnie. Znicze zapłoną między innymi w Lidzie pod pomnikiem Lotników Polskich, a także na mogiłach uczestników powstania styczniowego, żołnierzy wojny 1920 roku i 1939 roku, w Nowogródku, Indurze i Wołkowysku oraz na grobie Jana i Cecylii w Bohatyrowiczach.

W Brześciu, dzieci z polskich szkół porządkowały mogiły żołnierzy polskich na cmentarzu wojskowym twierdzy brzeskiej oraz groby na cmentarzu przy ulicy Puszkina.

W czwartek w Brześciu przebywało około 50 uczniów ze szkoły w miejscowości Kodeń, niedaleko Terespola.

W piątek pracowało 44 uczniów ze szkoły w Międzyrzecu Podlaskim. Uczniami opiekowali się dyplomaci, którzy między innymi zorganizowali dla nich posiłek w polskim konsulacie w Brześciu.

Konsul Alina Czerniawska poinformowała, że polscy uczniowie, biznesmeni, przedstawiciele lokalnych władz, przekazali już kilka tysięcy zniczy, które zapłoną na polskich mogiłach i cmentarzach.

Konsul podkreśliła, że mogiły w obwodzie brzeskim porządkują również dzieci przedstawicieli miejscowej Polonii, weterani AK, działacze Związku Polaków, grupy zorganizowane przez księży oraz polscy dyplomaci.

1 listopada przedstawiciele ambasady polskiej w Mińsku jak co roku odwiedzą krzyż polski w Kuropatach, gdzie minutą ciszy uczczą pamięć ofiar stalinowskich represji. Według różnych ocen w tym podstołecznym uroczysku mogło być zamordowanych nawet 200 tysięcy osób, w tym wielu Polaków z terenów dzisiejszej zachodniej Białorusi (byłych kresów wschodnich).

W centralnej Białorusi jest wiele polskich miejsc pamięci. Między innymi w Iwieńcu, przy kościele czerwonym znajdują się mogiły żołnierzy AK, w Rakowie stoi krzyż Straży Mogił Polskich upamiętniający żołnierzy Wojska Polskiego poległych w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 roku, a w Czerwieni - krzyż stanowiący hołd złożony ofiarom marszu śmierci w 1941 roku - ofiar NKWD.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)