"Za Andrzejem stoję ja i moja córka"
20 maja, podczas konwencji "Dobra zmiana", Agata Kornhauser-Duda mówiła, że "oponenci cały czas się zastanawiają, kto stoi za Andrzejem Dudą i bardzo obawiają się pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego" i tego, że to on stoi za jej mężem.
- Nie wiem, dlaczego są tacy strachliwi, no z całym szacunkiem, panie prezesie, ja się pana nie boję - zwróciła się do Jarosława Kaczyńskiego.
- Jedno jest pewne, niezależnie od wyniku wyborów i niezależnie od tych wszystkich ataków, to powiem państwu jedno. Za Andrzejem stoję ja i moja córka. I tego nic nie zmieni - zadeklarowała przyszła pierwsza dama.