Związkowcy zdecydowali, że pod kancelarię premiera będą przyjeżdżały delegacje wszystkich branż. W regionach szefowie zarządów wojewódzkich mają zorganizować manifestacje poparcia dla pielęgniarek.
Związkowcy apelują też o obserwowanie sytuacji do Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka i Rzecznika Praw Obywatelskich Unii Europejskiej. Związkowcy są gotowi pomóc w pokryciu kosztów procesowych, jeżeli rząd skieruje do sądu sprawę przeciwko czterem pielęgniarkom przebywającym w kancelarii premiera.
Związkowcy nie wykluczają strajku generalnego, choć mówią, że jest to ostateczność.
Federacja Związków Zawodowych zrzesza kilkadziesiąt związków i kilkadziesiąt tysięcy pracowników, między innymi górników i policjantów.