PolskaPiękny krakowski zabytek w stanie katastrofy

Piękny krakowski zabytek w stanie katastrofy

Przepiękny Pałac Tarnowskich przy ul. Szlak 71, była siedziba Radia Kraków, znajduje się dziś w opłakanym stanie. W XIX-wiecznym budynku straszą wybite szyby, drzwi bez zamków, śmieci w zabytkowych salach. W jego wschodniej części widać spalone ściany, belki i okiennice.

Piękny krakowski zabytek w stanie katastrofy
Źródło zdjęć: © WP.PL

23.08.2011 | aktual.: 23.08.2011 12:44

- Ten piękny pałac jest systematycznie dewastowany, wchodzą tam m.in. bezdomni - zaalarmował nas Antoni Cieślik, społeczny opiekun zabytków.

Do obiektu każdy może wejść. Ściany się sypią, a przy pałacu bezdomni urządzają libację. Jan Janczykowski, wojewódzki konserwator zabytków, zarządził w obiekcie kontrolę. W jej wyniku ocenił m.in., że stan budynku jest "katastrofalny". To m.in. wynik pożaru, który miał miejsce w kwietniu 2011 roku. Nie wiadomo, kto zaprószył ogień. Obiekt nie jest przez nikogo pilnowany ani monitorowany.

Zgodnie z przepisami za zabezpieczenie obiektu odpowiedzialny jest właściciel pałacu, czyli spółka Kraków Hostel. - Pisma w tej sprawie słaliśmy do spółki już w ubiegłym roku - tłumaczy Jacek Chrząszczewski, zastępca konserwatora. Nie podziałało.

"W związku z tym, że właściciel nie wykonuje swoich obowiązków zabezpieczania obiektów, kieruję postępowanie na drogę karną" - czytamy w piśmie konserwatora z 5 sierpnia 2011 r.

Jan Janczykowski powiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Nakazał też firmie natychmiast zabezpieczyć budynek - zabić drzwi i okna dyktą.

Poza tym do 31 października spółka ma wykonać ekspertyzy technicznego stanu obiektu ze szczególnym uwzględnieniem zniszczenia stropów przez pożar. - Ze swojej strony zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy - mówi Chrząszczewski. - Teraz możemy tylko czekać na ruch właściciela - dodaje.

Czy Kraków Hostel się zastosuje do zaleceń konserwatora? Właściciel kontaktuje się z urzędami i mediami przez pełnomocnika. Mecenas Paweł Sikora powiedział, że nie jest w stanie odpowiedzieć na to pytanie, musi się porozumieć z właścicielem.

Polecamy także w wydaniu internetowym: krakow.naszemiasto.pl

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)