Projektowi uchwały, uznanej przez prezesa NBP Leszka Balcerowicza za zamach na niezależność Rady Polityki Pieniężnej, sprzeciwiła się podczas wczorajszej debaty sejmowej Platforma Obywatelska. Projekt skrytykowało także PiS. Przyjęcie projektu rekomendowała Sejmowi Komisja Finansów Publicznych.
Minister Piechota podkreślił w Radiowej Trójce, że uchwała nie narusza niezależności Banku Centralnego i nie zmienia niczego w regulacjach ustawowych, czy konstytucyjnych, a jedynie wyraża stanowisko parlamentu, iż Rada powinna - jak to określił - aktywniej współdziałać z rządem na rzecz ożywienia gospodarczego.
Minister dodał, że parlament ma prawo ocenić, czy RPP swoim decyzjami sprzyja realizacji strategii gospodarczej rządu i ożywieniu gospodarczemu kraju.
Projekt uchwały, autorstwa posłów SLD, PSL i Unii Pracy powstał po tym, jak pod koniec lutego Rada nie obniżyła stóp procentowych. W projekcie napisano, że Sejm "z głębokim niepokojem" przyjmuje tę decyzję.(ck)
